|
Stop. Chyba pora w końcu odpuścić. Po co walczyć o coś, co od początku nie dawało mi maksimum satysfakcji? Po co starać się o kogoś, kto przy każdej możliwej okazji łamał moje serce na kilkaset kawałków? Nawet nie chce pamiętać, jak wiele kosztowało mnie zebranie wszystkich elementów i sklejenia go od nowa. I właśnie chyba uświadomiłam sobie, że można się o coś starać, ale jeśli ktoś tego nie docenia to po co to robić? Czy warto jest upaść aż tak nisko i wręcz błagać o obecność, każdy uśmiech, gest, dotyk? Może już wystarczy? / mabelle
|
|
|
Z a c z n i j. Tak się czyści zatrutą rzekę. Jeśli się boisz niepowodzenia, zacznij mimo to, a jeśli nie można inaczej, to ponieś klęskę, pozbieraj się i zacznij od nowa. Jeśli znów się nie uda, to co z tego? Zacznij jeszcze raz. To nie porażka powstrzymuje - to niechęć do zaczynania od początku powoduje stagnację. Co z tego, że się boisz? Jeśli się obawiasz, że coś wyskoczy i cię ugryzie, to niech sięto wreszcie stanie. Niech twój strach wyjrzy z ciemności i cię ukąsi, żebyś miała to już za sobą i mogła się posuwać dalej. Przezwyciężysz to. Strach minie. Lepiej, żebyś wyszła mu naprzeciw, poczuła go i pokonała, zamiast mieć w nim wieczną wymówkę do czyszczenia rzeki.
|
|
|
Pilnuj się, aby nikt Cię nie lekceważył, nie zbywał ani po Tobie nie deptał. Powiedz po prostu: "Chwileczkę. Jestem warta wszystkiego, kochanie".
|
|
|
Czasem zazdroszczę ludziom, którzy mają wszystko głęboko gdzieś.
|
|
|
Chciałabym żeby te święta przyniosły dla każdego coś dobrego, coś co od dawna zaprzątało Nam głowy i coś czego, pragniemy już od dłuższego czasu. Chciałabym, aby każdy z Was codziennie miał uśmiech na buzi, żeby te święta były spokojne a przede wszystkim rodzinne! Nic nie daje większej radości od spędzenia czasu z najbliższymi ludźmi. A co najważniejsze - niech jedzenie idzie w cycki/bicki! ♥
|
|
|
Znów próbuje cofnąć czas, boję się, że nie zmienię nic.
|
|
|
Mam takie zapytanie.. Czy są tu osoby, które będą rozliczać się z podatku i nie wiedzą na kogo przekazać 1 %? ;*
|
|
|
Pozwalasz mi wciąż marzyć, że może pięknie być!
|
|
|
|
Boże, wybacz mi, ale nie kocham go. Oszukuję go, oszukuję siebie. Tworzę złudne wizje uczucia, którego tak naprawdę nigdy nie było. Boże, wstyd mi, bo ranię go tak mocno jak mnie kiedyś. Nie jestem z siebie dumna, nie, nie. Żałuję, że zaczęłam, żałuję, że nie potrafię skończyć. Głupio zrobiłam pojawiając się na jego drodze i teraz? Poszłabym w inną stronę.Wybacz mi, Boże. Wybacz mi, że okazało się, że nie mam serca. Że umarłam za życia, że nie doceniłam. Wybacz mi, ale prawda jest taka, że nie pokocham go nigdy./esperer
|
|
|
Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane..Odszedłeś..
|
|
|
Kochać, to tylko pierwszy, najprostszy etap, podstawa. Później trzeba nauczyć się być z tą drugą osobą, być dla niej.
|
|
|
Tak naprawdę, chyba nigdy nie będę potrafiła z niego zrezygnować. Ciężko jest wymazać z pamięci te wszystkie chwile i uśmiechy, którymi chciałam obdarować cały świat. Nie da się zapomnieć tego, co dawało szczęście. Nikt nie ma takich samych ust, jak on. Nikt tak pięknie się nie uśmiecha, jak on. Nikogo ramiona nie są tak bezpieczne, jak jego. Nikt go nie zastąpi. / mabelle
|
|
|
|