 |
|
- jutro mnie nie będzie, nie chcę go widzieć...
- ale on nie zniknie przez jeden dzień...
- może on nie zniknie, ale ja tak. / i.see.you
|
|
 |
|
chociaż mój mózg wie, ze mnie nie kochasz, serce wciąż ma nadzieję. trochę to bezsensowne, ale złudna nadzieja niszczy serce człowieka. stopniowo, jednak w końcu zostanie już tylko odłamek serca bijącego miłością.../ i.see.you
|
|
 |
|
po jaką cholerę znowu mam Ci tłumaczyć, że dla mnie wszystko jest trudne ?! nawet wypowiedzenie zwykłego słowa, które mogłoby załatwić tę sprawę raz na zawsze. / i.see.you
|
|
 |
|
i need you, i need your love, i need your smile, i need my life.../ i.see.you
|
|
 |
|
wkładam głowę pod wodę...próbuję utrzymać oddech. kiedy już czuję brak powietrza widzę Ciebie. jesteś w moich oczach. zatapiam się w Twoim widoku. nie myslę o tym, że brak mi oddechu. wystarcza mi Twój widok. nie zauważam nawet gdy zaczynam się dusić. ludzie po kilku latach pytają jak zginęłam...myślą, że byłam psychiczna, bo sama się zabiłam. to nieprawda. to Ty mnie zabiłeś. powinieneś ponieść karę...ale kto normalny ukaże zmarłego.../ i.see.you
|
|
 |
|
krztuszę się własnymi myślami, dławię łzami, połykam powietrze, wciąż mam dreszcze. duszę się Tobą, gdy przechodzisz obok... / i.see.you
|
|
 |
|
Pamiętasz mnie jeszcze? Pamiętasz wszystkie słowa, które wypowiadałaś? Te plany, które malowałaś słowami tuż przy mojej szyi. Pamiętasz mój kolor oczu, który podobno jest najpiękniejszy i ich wyraz, który jak twierdziłaś Cię podniecał. Pamiętasz, że utożsamiałaś moją osobą cały świat i wszystko co posiadasz? Najwidoczniej cierpisz na amnezje, ja niestety nie.
|
|
 |
|
Szukam Cię - a gdy Cie widzę udaję, że Cię nie widzę.
Kocham Cię - a gdy Cię spotkam udaję, że Cię nie kocham.
Zginę przez Ciebie - nim zginę krzyknę, że zginę przypadkiem.
|
|
 |
|
Deszcz. Zbiorowe samobójstwo milionów kropel skaczących na ziemię z wysokości nieba.
|
|
 |
|
kolejny raz upadasz. upadki są bolesne, ale im więcej razy wstajesz, tym bardziej się do nich przyzwyczajasz. w końcu stają się dla Ciebie normą...i to jest najgorsze. wtedy szukasz sposobu, by odreagować. sięgasz po najgorsze. i nie ma już dla Ciebie ratunku. / i.see.you
|
|
|
|