 |
|
mówiłeś, że będziesz kochał do śmierci. to znaczy, ze choć żyjesz, umarłeś ? / i.see.you
|
|
|
|
człowiek jest jak komar. najpierw zbliża się do Ciebie. potem wyciąga wszystko co najlepsze. a na koniec po prostu ucieka. / i.see.you
|
|
|
|
wszystko psuje. źle się z tym czuje. wszystko we mnie buzuje. strach czuje. ( jestę poetą !) / i.see.you
|
|
|
|
mój wymarzony sen staje się koszmarem w momencie, gdy słyszę dźwięk budzika. / i.see.you
|
|
|
|
stoję w miejscu i czekam na cud. i już nawet nie wiem na jaki cud. ale wciąż wiernie, cierpliwie czekam, by znowu móc być z Tobą. / i.see.you
|
|
|
|
to co się dzieje, nie potrzebuje zbyt długiego komentarza. wystarczy jedno słowo : umieram. / i.see.you
|
|
 |
|
W naturze mamy te kłótnie o swoje, to trzaskanie drzwiami i w nerwach wypowiadanie zbyt wielu słów. Jesteśmy tylko ludźmi. Jak wszyscy w poruszeniu krzyczymy, że czegoś nienawidzimy, zdzierając przy tym prawie całkowicie gardło. Są momenty w których mamy ochotę się pozabijać, zapomnieć, zamknąć jakiś rozdział i zacząć od nowa. Chcemy odejść. Choć każdy jest dobrym aktorem w swoim życiu, każdy z nas ma serce, niektóre są idealnie gładkie, a niektóre lekko poszarpane, lecz pamiętaj, ma je każdy. Dlatego pomimo, że są chwile w których wszystko traci na znaczeniu, ludzie się kochają i to każe im powrócić. / Endoftime.
|
|
|
|
znowu dajesz mi tą cholerną nadzieje, idioto.
|
|
|
|
naucz się być sobą tak jak nauczyłeś się jej na pamięć. / i.see.you
|
|
|
|
bycie wolnym wcale nie musi oznaczać braku drugiej połówki. bycie wolnym to coś innego. to stan, gdy nikogo nie musimy słuchać. kiedy jesteśmy niezależni. nikt nami nie kieruje. jednak tak na prawdę nikt nie będzie nigdy do końca wolny, bo człowiekiem władają uczucia, czyż nie ? / i.see.you
|
|
|
|
wiecie co ? na moblo jestem bardzo krótko...ale jak tak patrze to tu coraz więcej osób pisze, żeby kogoś wyśmiać, dobić, poniżyć...ciągle są jakieś kłótnie o to, że ktoś sie podszywa czy chce wybić robiąc inne konta...Boże ludzie bez przesady. po co wam takie kłopoty ? bo nie rozumiem. zarejestrowałam się tu z nadzieją, że to mi pomoże. ale póki co, gdy czytam niektóre wpisy to przestaję wierzyć w ludzi, na prawdę. tworzycie sobie sami problemy, niepotrzebne, nie an takiej stronie. tyle z mojej strony ; ) ale dobra, wasze życie, wasza sprawa.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
