głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika twoje_marzenie

Nocą jestem archeologiem  który szuka śladów nas  Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów  swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.

skejter dodano: 15 października 2013

Nocą jestem archeologiem, który szuka śladów nas, Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów, swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.

stałam w tłumie ludzi   zagubiona  nie widziałam co się dzieje. rozglądałam się w celu zobaczenia twarzy innych   ubioru itp. nagle zobaczyłam Ciebie. patrzyłeś na mnie. byleś tak idealny jak jeszcze nigdy dotąd. idealnie ubrany  idealnie wyglądający. tak bardzo idealny. patrzyliśmy na siebie ciągle. no po za przerwami jak rozmawiałes z kolegami  a ja z koleżankami. patrzyliśmy na siebie   dzieliło nas kilka metrów. wzrok miałeś pełny nadziei bólu  rozczarowania i miłości . takim wzrokiem patrzyłeś na mnie jeszcze dwa miesiące temu. baliśmy się. baliśmy się podejść do siebie. baliśmy się porozmawiać  wyjaśnić. jednak patrzyliśmy na siebie  a oczy mówią wszystko.

lovya dodano: 15 października 2013

stałam w tłumie ludzi , zagubiona, nie widziałam co się dzieje. rozglądałam się w celu zobaczenia twarzy innych , ubioru itp. nagle zobaczyłam Ciebie. patrzyłeś na mnie. byleś tak idealny jak jeszcze nigdy dotąd. idealnie ubrany, idealnie wyglądający. tak bardzo idealny. patrzyliśmy na siebie ciągle. no po za przerwami jak rozmawiałes z kolegami, a ja z koleżankami. patrzyliśmy na siebie , dzieliło nas kilka metrów. wzrok miałeś pełny nadziei,bólu, rozczarowania i miłości . takim wzrokiem patrzyłeś na mnie jeszcze dwa miesiące temu. baliśmy się. baliśmy się podejść do siebie. baliśmy się porozmawiać, wyjaśnić. jednak patrzyliśmy na siebie, a oczy mówią wszystko.

Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim I chcę tylko Ciebie w zamian  bo to Ty jesteś tym wszystkim.  ?

lovya dodano: 14 października 2013

Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim./ ?

odkąd się rozstaliśmy  nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza  wyrzuciła przez okno  spłukała w kiblu  rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie   potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu  chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk  bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki  żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny  a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości  które mnie budziły  rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei  że pojawi się zbawienny komunikat  masz 1 nieodebraną wiadomość  .

lovya dodano: 14 października 2013

odkąd się rozstaliśmy, nienawidzę swojego telefonu . najchętniej wypieprzyłabym go do kosza, wyrzuciła przez okno, spłukała w kiblu, rozpieprzyła młotkiem na miliony kawałeczków . jak długo on może milczeć ? przez cały dzień ani jednego sygnału przychodzącej wiadomości . wcześniej nosiłam go ze sobą wszędzie - potrafiłam biegiem wrócić się po niego do domu, chociaż i tak już byłam spóźniona na autobus do szkoły . w domu wyłączałam dźwięk, bo mama dostawała spazmy od ciągłego pikania . teraz zwyczajnie o nim zapominam . kładę go pod poduszką z samego rana i wieczorem biorę go do ręki, żeby tylko nastawić budzik . potrzebny mi jest tylko do sprawdzania godziny, a nie do wymieniania z tobą grubo ponad setek wiadomości, które mnie budziły, rozśmieszały w ciągu dnia i kładły spać . boli mnie palec od ciągłego odblokowywania klawiatury w nadziei, że pojawi się zbawienny komunikat "masz 1 nieodebraną wiadomość" .
Autor cytatu: ansomia

to kurwa boli. to skurwysyńsko boli. nie pakuj się w miłość  ziom  bo Cię rozpierdoli.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 13 października 2013

to kurwa boli. to skurwysyńsko boli. nie pakuj się w miłość, ziom, bo Cię rozpierdoli.

nie obiecuj wiecznej miłości  nie znam się na żartach.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 13 października 2013

nie obiecuj wiecznej miłości, nie znam się na żartach.

potrzebuję kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam  w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham  kto będzie pisał  dobranoc  i  dzień dobry   kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną  kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę  z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem  kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba  ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach  z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać  kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy  kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.   justyska187

lolus12161 dodano: 12 października 2013

potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź. / justyska187

to nie jest moja wina  to nie wina tego co się stało  to nie wina innych   to nie wina słów  to nie wina czynów . to jest tylko i wyłącznie Twoja wina  to ty nie dałeś szansy  żebyśmy chociaż spróbowali

lovya dodano: 10 października 2013

to nie jest moja wina, to nie wina tego co się stało, to nie wina innych , to nie wina słów, to nie wina czynów . to jest tylko i wyłącznie Twoja wina, to ty nie dałeś szansy, żebyśmy chociaż spróbowali

przez moment  przez kilka dni myślałam że to koniec  że coś co sprawiało mi tyle bólu   a jednocześnie tyle szczęścia skończyło się. myślałam  że to o czym marzyłam od paru miesięcy spełniło się   że w końcu poczuje się 'wolna' i szczęśliwa. jednak wystarczył jeden mały gest  jedno słowo  wymówienie twojego imienia za głośno   zobaczenie twojego zdjęcia przez przypadek. i znowu.. znowu to wszystko wrócioło

lovya dodano: 10 października 2013

przez moment, przez kilka dni myślałam że to koniec, że coś co sprawiało mi tyle bólu , a jednocześnie tyle szczęścia skończyło się. myślałam, że to o czym marzyłam od paru miesięcy spełniło się , że w końcu poczuje się 'wolna' i szczęśliwa. jednak wystarczył jeden mały gest, jedno słowo, wymówienie twojego imienia za głośno , zobaczenie twojego zdjęcia przez przypadek. i znowu.. znowu to wszystko wrócioło

pojechałam z rodzicami dzisiaj do babci. nie wzięłam telefonu  bo i tak ty do mnie nie piszesz. po powrocie pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam telefon   tak odruchowo. dostałam dwie wiadomości od tego samego nadawcy. serce zabiło mi szybciej. na ekranie widniało twoje imie  szkoda tylko  że nazwiska się nie zgadzały

lovya dodano: 10 października 2013

pojechałam z rodzicami dzisiaj do babci. nie wzięłam telefonu, bo i tak ty do mnie nie piszesz. po powrocie pierwsze co zrobiłam to sprawdziłam telefon , tak odruchowo. dostałam dwie wiadomości od tego samego nadawcy. serce zabiło mi szybciej. na ekranie widniało twoje imie, szkoda tylko, że nazwiska się nie zgadzały

4. przychodź do mnie do tego ponurego miejsca zwanego cmentarzem i mów wszystko co cię boli  co gryzie tak jakbym stał przed Tobą  patrz czasem na moje zdj i uśmiechaj się do niego  bo wiesz  że kocham ten uśmiech. Nie chcę zniknąć z Twojego życia  chcę abym w nim chwilami bywał. Kocham Cię  całuję  Twój na zawsze   Michał.

skejter dodano: 10 października 2013

4. przychodź do mnie do tego ponurego miejsca zwanego cmentarzem i mów wszystko co cię boli, co gryzie tak jakbym stał przed Tobą, patrz czasem na moje zdj i uśmiechaj się do niego, bo wiesz, że kocham ten uśmiech. Nie chcę zniknąć z Twojego życia, chcę abym w nim chwilami bywał. Kocham Cię, całuję, Twój na zawsze - Michał.

3. nie chcę muszę się usunąć  bo mnie już nie ma  nie istnieję. Nie możesz czekać na kogoś kto jest tylko w Twojej głowie  w Twoim sercu i w wspomnieniach. Wiem  że to będzie najtrudniejsza podróż w Twoim życiu  bo gdy leże obok Ciebie  zapłakanej  ściskającą z bólu poduszkę czuję tę ogromną miłość i cierpienie. Mimo wszystko proszę  abyś nie skreślała z góry wszystkich facetów przeze mnie. Któryś z nich da Ci to czego ja teraz nie mogę. Na koniec chciałem Cię przeprosić  że przegrałem tę walkę  że życie było silniejsze  że spadłem i Cię zostawiłem choć przysięgałem  że tak nie będzie. Płaczę razem z Tobą choć tu nie istnieją łzy  cierpię choć podobno nie powinienem nic czuć  kocham choć moje serce jest martwe  ale dla Ciebie zawsze żywe. Tak jak przysięgałem do śmierci będę Cię kochał i kocham mimo  że jestem już tylko zimnym ciałem. Ciałem  które jest zakopane gdzieś głęboko  które już odeszło. Pamiętaj  że zawsze będę przy Tobie  pamiętaj  błagam  że jestem i dbam  i przychodź

skejter dodano: 10 października 2013

3. nie chcę muszę się usunąć, bo mnie już nie ma, nie istnieję. Nie możesz czekać na kogoś kto jest tylko w Twojej głowie, w Twoim sercu i w wspomnieniach. Wiem, że to będzie najtrudniejsza podróż w Twoim życiu, bo gdy leże obok Ciebie, zapłakanej, ściskającą z bólu poduszkę czuję tę ogromną miłość i cierpienie. Mimo wszystko proszę, abyś nie skreślała z góry wszystkich facetów przeze mnie. Któryś z nich da Ci to czego ja teraz nie mogę. Na koniec chciałem Cię przeprosić, że przegrałem tę walkę, że życie było silniejsze, że spadłem i Cię zostawiłem choć przysięgałem, że tak nie będzie. Płaczę razem z Tobą choć tu nie istnieją łzy, cierpię choć podobno nie powinienem nic czuć, kocham choć moje serce jest martwe, ale dla Ciebie zawsze żywe. Tak jak przysięgałem do śmierci będę Cię kochał i kocham mimo, że jestem już tylko zimnym ciałem. Ciałem, które jest zakopane gdzieś głęboko, które już odeszło. Pamiętaj, że zawsze będę przy Tobie, pamiętaj, błagam, że jestem i dbam, i przychodź

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć