 |
Szczęśliwe życie, wszystko chuja warte
Już zbyt wiele razy los pokazał mi czerwoną kartkę
|
|
 |
Kurwa nie ma to tamto słuchaj co teraz powiem,
bardzo cienka jest linia między ziomkiem a wrogiem
|
|
 |
chciałeś wjebać mnie na minę
dziś siejesz ferment w oku
jutro przyjdzie czas rozliczeń
ty zapomnisz co to spokój
daje słowo zapamiętasz
jakiego dnia i roku.
|
|
 |
prosto w oczy patrz mi,
kiedy mówisz do mnie ziomuś
|
|
 |
Czemu gdy jest prze kozacko i wszystko się układa,
znajduję się jedna kłoda i reszta na dno opada?
|
|
 |
O co tu chodzi Boże, wytłumacz mi
Czemu gdy chcemy coś zmienić to los z nas drwi?
|
|
 |
ja pierdole trutnia, który robi z siebie durnia. nie wiesz w co grasz? no to kurwa chujnia
|
|
 |
po chuj to zaczynałeś? chciałeś się popisać ?
|
|
 |
powtarzam poraz enty z kurwami sie nie kumpluj
|
|
 |
pierdolić ich, i dalej swoją drogą iść. chcesz godnie żyć to rób coś w tym kierunku, o swoje walcz i wymagaj szacunku
|
|
|
|