 |
Prószy śnieg, choć nie koniecznie za oknem,
ten stary zgred chyba już do was dzisiaj nie dotrze
|
|
 |
a jeśli byłaś w tym roku niegrzeczna,
to w te święta (ej) możesz zapomnieć o prezentach!
|
|
 |
A ludzie jak to ludzie nigdy nie przestaną gadać
Mogę to olać, mogę cios zadać
Ty weź coś zaradź, zamiast plotami się parać
W szambie się babrać i to od zaraz
|
|
 |
Czy chcesz być przykładem na to jak można nisko upaść?
|
|
 |
Fakt taki że jedno z nas mówi to co drugie chce powiedzieć
|
|
 |
Świat się zmienia, ze światem zmienia się życie
Raz jest łatwiej, raz gorzej, raz niżej, raz wyżej
Raz jest git krótko mówiąc a nieraz się pierdoli
Życie zmienia więc musisz działać by się zadowolić
|
|
 |
W próbie z daleka od grzechu robisz swoje codziennie
I pierdolisz to co ktoś ci powie niezmiennie
|
|
 |
Nie wiesz o co chodzi? to szmate zrobiłeś z siebie
Ja teraz w gniewie ty tego słuchasz
|
|
 |
To nie twoja sprawa,weź nie udawaj
Taki z Ciebie prawilniak a za plecami gadasz
Się wahasz,majaczysz w oczy nie potrafisz
Nie twoje interesy a wpierdalasz łapy
Co to za kiep w nie swoje się wpierdala
Nie wiesz o co chodzi?czeka już zagrzana
|
|
 |
Jebane stado śmieci robi z siebie chuj wie kogo
Nie wiesz co to jest honor? zapłacisz za to słono
Gdy tak odruchowo robisz z siebie zwykłą szmate
Miej na uwadze to wszystko wyjdzie z czasem
|
|
 |
nie wiesz o co chodzi, to po chuj się wpierdalasz.
|
|
 |
chcesz coś mówić, powiedz z sensem lub na zawsze kurwo zamilcz.
|
|
|
|