|
I ściskam Cię mocno w myślach, obyś nigdy mi nie prysła...
|
|
|
Ciepła noc, koc, taras, dotknę Cię zaraz, zaraz...
|
|
|
Najlepsza miłość to ta, która budzi duszę, pcha nas ku lepszemu, rozpala w sercach ogień, a w duszy sieje spokój. To właśnie mi podarowałaś, to miałem nadzieje ofiarować Tobie...
|
|
|
Znów poznacie się przypadkiem. I dobrze kurwa wiesz jak to się skończy. No bo zacznie się jak zawsze...
|
|
|
Jeżeli nie potrafisz kochać, to nie dawaj innym nadziei na miłość...
|
|
|
Wybacz, że tak często spuszczam wzrok, ale każde spojrzenie w Twoje oczy jest nowym powodem by Cię kochać. ♥
|
|
|
Kocham Cię. Nic więcej nie mam na usprawiedliwienie mojego dziwnego zachowania.
|
|
|
Nie wiem czy to ten niewinny, a jednocześnie namiętny wzrok, a może to ten błyszczący i porażający uśmiech. Nie wiem, ale trzyma to Cię w mojej głowie wciąż
|
|
|
Patrzysz w moje oczy trochę dłużej niż przelotnie. Nadal nie wiem jednak czy uśmiechasz się właśnie do mnie. ♥
|
|
|
Wydawało się być super, te uśmiechy i spojrzenia. Opowiadał jej marzenia, bo poczuł że go słucha. :)
|
|
|
Wtedy jednak nic nie rozumiałem. Nie rozumiałem, że mogę skrzywdzić kogoś tak straszliwie, że osoba ta już nigdy nie dojdzie do siebie. Że można po prostu żyjąc, zranić inną istotę tak bardzo, że rana ta już nigdy się nie zagoi.
|
|
|
Spytasz czemu byłem takim debilem - nie wiem, chyba po prostu bez żadnych granic wierzyłem w siebie...
|
|
|
|