|
Najtrudniej traci się coś, co dotąd powoływało nas do życia, coś, co powodowało na twarzy uśmiech, rzecz, do której cholernie się przywiązaliśmy i człowieka, którego pokochaliśmy.
|
|
|
Nauczę Cię kochać, bo ranić już potrafisz.
|
|
|
Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy, że na ulicy powiesz mi zwykłe cześć. Nie udawajmy że się nie znamy
|
|
|
Wybacz, że się wycofałam. To całe czekanie i staranie się jest żałosne, więc spokojnie patrz jak odchodzę. Już nie wrócę, przepraszam.
|
|
|
Depresja? Nigdy nie dam się tej dziwce.
|
|
|
wiesz, raczej nie jestem gotowa na to, abyś był nikim w moim życiu.
|
|
|
szkoda, że nie wiesz jak boli takie olewanie w chwilach, gdy Cię potrzebuję.
|
|
|
To przyjaźń? może lepiej o tym nie mówmy.
|
|
|
poróżniła nas tylko jedna rzecz, jedno mówiło że kocha, a drugie kochało.
|
|
|
bycie niczyją, nie motywuje do codziennego wstawania z łóżka.
|
|
|
Dylemat, kiedy mamy komuś wile do powiedzenia, ale lepszym rozwiązaniem jest milczenie.
|
|
|
I próbujesz opanować ten stan, ale nie umiesz. i uderzasz pięścią w ścianę, i z ręki zaczyna lać się krew. i łzy podchodzą do oczu, i czujesz się tak cholernie bezradna. i czujesz do Niego miłosć i nienawiść, i nie wiesz co już robić.
|
|
|
|