 |
Po co ta milosc? Po czasie zauwazasz ze nie kochasz go takim jakim jest teraz tylko kochalas go takiego jakiego poznalas. Pozniej probujesz go zmienic bezskutecznie a na koniec jestes obojetna bo juz masz wszystko gdzies ale cierpisz bo jestes w tym zwiazku nieszczesliwa ale nie potrafisz odejsc bo masz nadzieje nadzieje ze bedzie lepiej a on pomimo ze probujesz walczyc o swoje wystarczy ze spojrzy tymi swoimi oczami i poklamie trocha i wygrywa z toba a ty wracasz chociaz wiesz ze popelniasz kolejny blad. Wiec po co ona do jasnej cholery? No pytam po co?
|
|
 |
Chcialabym byc kochana najmocniej na swiecie. Chcialabym by facet pokochal mnie tak ze nie bedzie dla niego nic wazniejszego niz ja. Chcialabym moc od nowa cieszyc sie tymi drobiazgami ktore sprawiaja mi tyle radosci i sa romantyczne ze chce mi sie plakac. Teraz poplakac moge jedynie przy filmie .
|
|
 |
Czym wiecej ogladam romantycznych filmow o milosci ubolewam ze mi nikt nie robi takich niespodzianek. Kazdy czasem chce by ktos zrobil dla niego cos romantycznego. Po 'Trzy metry nad niebem'
|
|
 |
nie warto tęsknić za kimś, do kogo nie mamy pewności, że śpi tej nocy samotnie.
|
|
 |
Pożegnałam się z nim już na zawsze. Zrozumiałam, że nigdy nie będziemy razem. Jednakże ten fakt nie oznacza, że muszę przestać tęsknić za jego osobą.
|
|
 |
Ci, którzy odchodzą naprawdę, odchodzą bez pożegnania.
|
|
 |
Mówiąc, że czas leczy rany wcale nie kłamali. Po prostu sami tak bardzo chcieli w to wierzyć.
|
|
 |
To była chwila. Jedna z tych decyzji, kiedy alkohol, to najdziecinniejsza wymówka. Budzisz się rano obok niego.Otwierasz oczy i przyglądasz się jak śpi, tak niewinnie, spokojnie. Obawiasz się jak to będzie. Czy będzie żałował? Powie, że to błąd, że jeszcze za wcześnie na nowe zobowiązania, a ta noc nic nie znaczyła. Wiesz, że nie mogłabyś mieć mu tego za złe. Masz jednak nadzieję na coś więcej, -cześć-mówi po chwili , odgarniając kosmyk Twoich włosów z twarzy. - Wiesz? Pierwszy raz od -zawahał się, wiedząc, że nie musi kończyć.- pierwszy raz od wielu miesięcy nie śniły mi się koszmary. A budząc się jestem szczęśliwy. - Przygryzasz delikatnie wargę i spoglądasz na niego z uśmiechem. Wiesz, że z czasem wszystko się ułoży. Tego szczęścia już nikt nie może Ci odebrać.
|
|
 |
-I co teraz? - Chyba musimy zapomnieć. To ten moment, gdy odwracamy się od siebie i każde idzie w swoim kierunku. - Dotąd zawsze chodziliśmy razem. Nie wiem, nie wiem czy potrafię.
|
|
 |
Budzisz się i czujesz jego dotyk na swoim ciele.Dotykasz jego dłoni i prosisz o jeszcze parę minut snu.. Przytula Cię jeszcze mocniej, delikatnie gładzi palcami Twoją skórę, lekko przygryza Twoje ucho wiedząc jak bardzo tego nie znosisz. Zaczynasz protestować, wtedy chwyta dłońmi Twoją twarz i złośliwie się uśmiecha. Mówi, że bardzo Cię kocha, ale zabawa się dopiero zaczyna.Tak jest każdego dnia i oddałabyś wszystko, by było tak już zawsze.
|
|
 |
Walka z wiatrakami. Tak bym opisała swoją miłość do niego.
|
|
 |
Jesteś najbardziej wartościową osobą na świecie. Zasługujesz na szczęście. A jedyne co Cię ogranicza, to brak wiary. Wystarczy dać sobie szansę
|
|
|
|