 |
powiedz jak zapomnieć ? powiedz a spróbuje
|
|
 |
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem , że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać ?
|
|
 |
bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci
|
|
 |
Nie lubię kiedy na bladej twarzy pojawia się ten niewyraźny grymas a oczy zachodzą łzami. Paczka chusteczek - jedna, druga, trzecia.. i przestajesz liczyć. W tle leci jakaś smutna melodia a kapiące z policzków łzy idealnie wybijają jej rytm. Podkurczasz nogi obejmując je dłońmi i dokładnie okrywasz drążące ciało kocem. Znowu tęsknisz.
|
|
 |
Siedziała w autobusie i wpatrywała się w płynące po szybie krople jesiennego deszczu. Powroty do domu tak bardzo bolą. Rozłąka na kolejne kilka dni powodowała, że serce kuło nadzwyczaj mocno. Do oczu cisnęły się łzy, które ostatecznie spływały po jej policzkach niczym górskie potoki. Przetarła oczy rękawem pachnącej jego perfumami bluzy. Oparła głowę o szybę a płynące po niej krople idealnie zgrywały się z łzami.
|
|
 |
miałeś nad nią taką władzę, że nawet złym spojrzeniem mogłeś ją zranić, nawet tym nieskierowanym do niej
|
|
 |
nie wszystko da się naprawić, a chwila może zmieniać
|
|
 |
wiele się zmieniło, ze ja pierdole
|
|
 |
Siedziała w autobusie i wpatrywała się w płynące po szybie krople jesiennego deszczu. Powroty do domu tak bardzo bolą. Rozłąka na kolejne kilka dni powodowała, że serce kuło nadzwyczaj mocno. Do oczu cisnęły się łzy, które ostatecznie spływały po jej policzkach niczym górskie potoki. Przetarła oczy rękawem pachnącej jego perfumami bluzy. Oparła głowę o szybę a płynące po niej krople idealnie zgrywały się z łzami.
|
|
 |
ludzie mają to do siebie, że odchodzą
|
|
 |
fuck off and don't talk to me anymore
|
|
|
|