 |
Miłość nie jest naszym własnym szczęściem. Miłość to szczęście tych, których kochasz.
|
|
 |
Żeby zdobyć serce drugiej osoby, trzeba wejrzeć w jej myśli, poznać najdrobniejsze radości i smutki. Zdobyć zaufanie. Poczuć rytm jej serca.
|
|
 |
bo podobno każdy z nas jest czyjąś miłością .
|
|
 |
coś mija, żeby zrobić miejsce nowemu.
|
|
 |
chłopak ma 2 twarze. jedną dla kolegów, drugą dla dziewczyny.
|
|
 |
to takie banalne , kochać czyjeś oczy ...
|
|
 |
To ty wlaśnie ty obdarowalas moje życie tym co potrzebuje
|
|
 |
o co byś zapytał, gdybyś miał tylko jedno pytanie ?
|
|
 |
Rób to, co cię uszczęśliwia, bądź z kimś kto sprawia że się uśmiechasz, śmiej się tyle ile oddychasz i kochaj tak długo jak żyjesz.
|
|
 |
Możesz powiedzieć mi 1000 słów . Zrozumiem 100 , zapamiętam 10 , ale w żadne nie uwierzę..
|
|
 |
Boję się , że z biegiem czasu te wszystkie wspomnienia wyblakną , nie będą one już tak intensywne. Boję się że moje zmysły nie będą już w stanie przypomnieć sobie Twojego zapachu ani tonu głosu , gdy przymknę powieki jedyne co ujrzę to delikatny zarys Twojej postury. Boję się , że nadzwyczajnie nie będę już pamiętać człowieka , który tyle dla mnie znaczył .
|
|
 |
usiadłam na parapecie, delikatnie uchylając okno. wiszący zegar na ścianie wskazał parę minut po szóstej. przyciągnęłam kolana ku klatce piersiowej, zaciągnęłam się papierosem, czułam jak dym rozchodzi się po wnętrzu ciała, niszcząc struktury organów, jak niegdyś ty niszczyłeś mnie. kilka świateł palących się w bloku na przeciwko, jeżdżące auta, sprzątaczka zamiatająca ulice. starałam się zająć jakoś swoje myśli, które co chwilę odtwarzały twój wizerunek. z zamyśleń wyrwał mnie gwiżdżący czajnik, zalewając wrzątkiem kawę, poczułam mokre policzki. nie, ja chyba nie tęskniłam, to tylko z sercem, z nim coś było. ono wylewało na zewnątrz swoje cierpienie wraz z łzami.
|
|
|
|