 |
Rysując marzenia na kartce papieru, wierzyła, że się spełnią...
|
|
 |
Są takie Dni gdy na nic nie masz ochoty gdy nic Cię nie cieszy i nic i nikt nie jest wstanie Ci pomóc..
|
|
 |
Jeszcze mnie zauważysz. Obiecuję.
|
|
 |
Trochę wina, by zapomnieć. Kilka szlugów, by zrozumieć. Twój rękaw, by wypłakać. Nowa milość, by być szczęśliwą.
|
|
 |
Pobawmy się w dzieci. Ja będę krzyczeć, tupać i obrażać się, a Ty kupisz mi jabłkowego chupa-chupsa, pocałujesz w czółko i znowu będzie okej.
|
|
 |
Wstaję rano z myślą, że go ujżę. Wychodzę z domu z myślą, że go spotkam. Wracam z myślą, że go zobaczyłam. Zasypiam z myślą, że mi się przyśni.
|
|
 |
A później położyła się na jezdni i rozmyślała wszystkie swoje błędy...
|
|
 |
I obiecuję Ci, że kiedyś mnie nie poznasz. I będziesz tak cholernie o mnie zazdrosny! Będziesz żałował, że tak po prostu przestałeś się odzywać.
|
|
 |
Słyszę znajomy dźwięk - telefon oznajmia odbiór wiadomości. Podchodzę, podnoszę go, z każdą chwilą czuję większe napięcie, myśli po głowie krążą - może to od Ciebie. Gdy wiadomość się wyświetla, czuję już tylko zawód, znowu proponują mi darmowe minuty...
|
|
|
|