 |
czekając na twój ruch, na powrót, łapię się czego się da. teraz alkohol jest moją prawą ręką, dodając pewności siebie. na chwilę zapominam o twoim istnieniu, w objęciach innego.
|
|
 |
naiwna wiara w diametralny obrót wydarzeń, w nadejście szczęścia uproszczonego w twojej postaci.
|
|
 |
|
stary! bo jeżeli ją kochasz to nie puszczaj ni chuja. /huczuu
|
|
 |
kochać ciebie to najlepsza i najgorsza rzecz jaka mnie spotkała. całe szczęście, które mi dałeś, odbierasz na nowo, pozostawiając mnie z niczym.
|
|
 |
|
nazywasz ją suką. a co jeśli naprawdę tak jest?
|
|
 |
za to, że wskoczysz za mną w ogień, mimo mojego zakazu, właśnie za to tak cholernie cię kocham.
|
|
 |
Problem nie tkwi w tym, ze chce ja zajebac, lecz w tym, ze nie lubie dziwki.
|
|
 |
-Oni śpią, tak?
-Zasnęli na zawsze.Tabletki i alkohol.
|
|
 |
Kretynka? takie masz o mnie zdanie w takim
razie hmmm...
Perdol się kochanie.
|
|
 |
A twój ryj to efekt czarnobylu?
|
|
 |
Gdyby dziwki zaczęły świecić nasze miasto wyglądałoby jak Los Angeles.
|
|
|
|