|
|
w moim świecie: szpilki wymieniam na oldschoolki, sukienki na duże t-shirt, spódniczki na szorty, tipsy na kolorowy lakier, różowy makijaż na czarny, solarkę na naturalny, eliksir piękności na piwo, koronę na full-cap'a, berło na fajkę. i nie chodzę na słłłitt party, tylko na ostre melanże.. [psb]
|
|
|
|
Nienawidzę jego zachowań. Nienawidzę, gdy śmieję się bez przerwy z niczego. Nienawidze jego durnych żartów, nienawidzę gdy ciągle ma o coś pretensje. Często się obrażam, za te jego durne gadki. Nie chce żeby mnie dotykał. A on nachalnie trzyma moją rękę i nie chce puścić. Gdy uciekam - biegnie za mną jak wariat, łapie i trzyma w ramionach. Próbuję się wyrywać pod pretekstem "Muszę do łazienki" a on pyta, czy naprawdę ide do łazienki i czy się nie obraziłam. Mówię, że nie, po czym idę i siedze tam 15 minut. Przychodzi, wali w drzwi i mówi "Miałaś się nie obrażać!" "Kłamałam" - krzycze a on idzie po zapasowy klucz, otwiera bierze na ręce i zanosi do pokoju po czym szepcze do ucha i przeprasza. I nienawidzę jego zachowań, ale bez niego jest jeszcze gorzej. | incom.
|
|
|
|
cholerny deszcz nie zmył niebieskich napisów na ulicy. - uznał, że istniejemy.
|
|
|
|
najgorzej jest wtedy, kiedy musimy o kimś zapomnieć, ale pragniemy o nim pamiętać już zawsze.
|
|
|
|
nauczyłam się to znosić, nie mówić o tym. nauczyłam się patrzeć spokojnie na Ciebie i nią razem. umiem milczeć, nie unosić się, przyjmować to niemal z obojętnością. jednak mam świadomość, że tam w głębi to wciąż boli tak samo a ignorancja to jedynie maskowana rezygnacja. / acquiesce
|
|
|
|
Ból doświadczeń sprawia, że śmiech znika.
|
|
|
napisał wiadomość, że jest już w naszym miejscu. szybko próbowałam się ogarnąć, niedokładnie wyprostowałam włosy, pociągnęłam rzęsy i wrzuciłam jakieś ubrania. nie zdążyłam dopić herbaty, gdy napisał " no ile można ? " . zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując " jak kochasz to poczekasz " . wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. uśmiechnięta, z dokładnością słuchałam piosenek , które obijały mi się o uszy. dotarłam nad jezioro, które dotychczas było częścią naszych spotkań. usiadłam na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. czekałam tak godzinę, po czym drżącymi rękoma odczytałam wiadomość " jakbym kochał, to bym poczekał " .
|
|
|
` I niby szczęście to coś pięknego. // loolusxd
|
|
|
|
- czuje to samo co ty . - aha , czyli nienawidzisz sam siebie ? | choohe .
|
|
|
|
Już chuj mnie obchodzą te twoje niebieskie tęczówki. Teraz mam inne. Brązowe
|
|
|
|