 |
znajdź mnie szybko. zanim znajdzie mnie kto inny
|
|
 |
za bardzo wierzę w siebie stary, jak egoista, bo wierzyłem raz w kogoś i ta wiara prysła
|
|
 |
Nie wyrwę kartek z kalendarza, nie cofnę czasu. Nadal pamiętam wszystko choć minęły lata.
Mam te obrazy przed oczami.
|
|
 |
Rany kurwa tak głębokie, których nigdy nie uleczę bo pamiętam ten strach i wrzaski, łzy w oczach gdy bałem się spać, i te trzaski po nocach. Łzy matki i rozpacz i ta wielka niemoc.
|
|
 |
gdy nie śpią tylko miłością naćpani, papierosy jeden za drugim odruch martwych jak od początku zwrotki tak do końca paczki uśmiechy pozornie ważne błahe sprawy uśmiech niewdzięczny, gdy widzisz jej nienawiść seks przeszłość, seks przyszłość
|
|
 |
Wyimaginowałaś sobie mój fałszywy obraz, jestem człowiekiem a ty widziałaś we mnie boga.
|
|
 |
Ty mów do mnie wprost, kłamstwa są jak obelga ja mam ich dość, trauma po nich jest nie do przejścia.
|
|
 |
Nie dopuszczasz do siebie, że też mogę mieć wady, że lubię wypić wódkę, bez słowa wyjść z chaty, że jestem cholerykiem i często tracę cierpliwość, że dla mnie seks po alko to nie od razu miłość.
|
|
 |
To wiele kosztuje i najbardziej boli, jak nie masz nawet tęsknić za kim..
|
|
 |
Mogłem pieprzyć cię tak od rana do nocy, a gdy było ci źle mogłem trzymać ci włosy. Mogłem być z tobą, ale każdy miał wybór - spłonąć z miłości, czy spalić się ze wstydu?
|
|
 |
Nie stawiam was suki w złym świetle, po prostu byłem głupi, nic wiecej..
|
|
 |
nie dopuszczasz do siebie, że też mogę mieć wady, że lubię wypić wódkę, bez słowa wyjść z chaty,
że jestem cholerykiem i często tracę cierpliwość, że dla mnie seks po alko to nie od razu miłość
|
|
|
|