 |
rap to nasza fobia, droga bez powrotu, choroba na którą nie ma, nie będzie antidotum.
|
|
 |
niechcący to można strącić szklankę ze stołu, a nie kogoś zranić.
|
|
 |
'nie chciałem jej zranić' - dowiadując się od osoby trzeciej, że to była podpora naszego związku, po prostu wymiękam, koleś...
|
|
 |
nawet nie byłam w stanie wyrzucić ci tego całego zła w twarz . sparaliżował mnie strach . strach przed tym, że to mogą być ostatnie słowa i musisz mi to zrekompensować . to było jak pożegnanie pocałunkiem wyrżniętym z uczuć . tak . tylko na tyle było nas stać . to już ten ostateczny koniec nas .
|
|
 |
i gdzie tu sens, gdzie jedno twoje 'kocham' sprawia, że cały świat znika, liczysz się tylko ty . my .
|
|
 |
tak bardzo chciałam to skończyć, tak bardzo chciałam odejść . a teraz ? teraz ta pustka, która mnie wypełnia, zabija, krzycząc `wróć!` .
|
|
 |
|
a co jeśli powiem Ci, że bez Ciebie nie wyobrażam sobie ani jednego dnia?
|
|
 |
POWIE MI KTOŚ CO SIĘ KURWA DZIEJE Z MOBLO ? :|
|
|
 |
Trololololo, WYKUPI KTOŚ PLUSIKA ? :*
|
|
 |
Wszystko poświęcam myśli, że byłeś kiedyś blisko, kiedy czułam ciebie obok wtedy czułam, że mam wszystko.
|
|
 |
to tylko chwila . ej pomyśl jeszcze raz, nim stracisz na to czas .
|
|
 |
zmieniłam się na tyle, by nie truć ci o innych, ale boli mnie dwa razy bardziej niż przedtem. spokojnie, poznasz tam ból . już niedługo - on odbije się na tobie, suko .
|
|
|
|