głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tulimy_blanty

człowiek jest wart tyle ile druga osoba w nim widzi  to cudowne gdy jest się aż tak bardzo potrzebnym .

mojekuurwazycie dodano: 15 kwietnia 2012

człowiek jest wart tyle ile druga osoba w nim widzi, to cudowne gdy jest się aż tak bardzo potrzebnym .

Szczęśliwa? A tak  byłam. Teraz też czasem jestem. No  zdarza mi się. Jeśli przymkniesz oko na to  że wewnątrz nie jestem w stanie się pozbierać i spojrzysz tylko na codziennie doklejany uśmiech  uwierzysz w moje szczęście.  pierdolisz

pierdolisz dodano: 13 kwietnia 2012

Szczęśliwa? A tak, byłam. Teraz też czasem jestem. No, zdarza mi się. Jeśli przymkniesz oko na to, że wewnątrz nie jestem w stanie się pozbierać i spojrzysz tylko na codziennie doklejany uśmiech, uwierzysz w moje szczęście. /pierdolisz

najgorsza jest w sumie ta cholerna pewność  że gdyby stanął przede mną w tej chwili  zignorował stan  w jakim jestem  ilość chusteczek  zdjęć i papierów wokół mnie i powiedział  chcę cię   dostałby. byłabym jego pieprzoną własnością  mimo  że wiem  że nie powinnam. uległabym  bo jest jedyną osobą na świecie  której całkowicie nie umiem odmówić. ...    smacker

pierdolisz dodano: 13 kwietnia 2012

najgorsza jest w sumie ta cholerna pewność, że gdyby stanął przede mną w tej chwili, zignorował stan, w jakim jestem, ilość chusteczek, zdjęć i papierów wokół mnie i powiedział "chcę cię", dostałby. byłabym jego pieprzoną własnością, mimo, że wiem, że nie powinnam. uległabym, bo jest jedyną osobą na świecie, której całkowicie nie umiem odmówić. ... / smacker_

 Nigdy ci tego nie mówiłem i nie powiem już pewnie  a żałuję dziś że miałem siłę ukrywać to skrzętnie. Nie mówiłem ci jak cierpię i w jakiej skali.

pierdolisz dodano: 13 kwietnia 2012

"Nigdy ci tego nie mówiłem i nie powiem już pewnie, a żałuję dziś że miałem siłę ukrywać to skrzętnie. Nie mówiłem ci jak cierpię i w jakiej skali."

Często z nim rozmawiam. Powtarzam mu  że tęsknie  a on siedzi i się śmieje. Tak  śmieje się z mojej tęsknoty  twierdząc  że stale jest ze mną. Potrafię go sobie idealnie wyobrazić u mnie  ze mną mimo  że nigdy go tutaj nie było. Bywa  że płaczę  ale on nic z tym nie robi. Nie może mnie dotknąć  przytulić  nic nie może. Tylko się uśmiecha i jak mantrę powtarza  że jest dobrze  jakby to miało coś zmienić  jakbym dzięki temu miała uwierzyć  że on wciąż żyje  że mój niewiele starszy braciszek stale tu jest.  pierdolisz

pierdolisz dodano: 11 kwietnia 2012

Często z nim rozmawiam. Powtarzam mu, że tęsknie, a on siedzi i się śmieje. Tak, śmieje się z mojej tęsknoty, twierdząc, że stale jest ze mną. Potrafię go sobie idealnie wyobrazić u mnie, ze mną mimo, że nigdy go tutaj nie było. Bywa, że płaczę, ale on nic z tym nie robi. Nie może mnie dotknąć, przytulić, nic nie może. Tylko się uśmiecha i jak mantrę powtarza, że jest dobrze, jakby to miało coś zmienić, jakbym dzięki temu miała uwierzyć, że on wciąż żyje, że mój niewiele starszy braciszek stale tu jest. /pierdolisz

Jest już późno. Siedzę przy stole z kubkiem gorącego kakao  i myślę. Myślę o tym  jakby to było  gdybyś cały czas był przy mnie. Gdyby cała nasza historia potoczyła się inaczej  gdybyś nie skłamał. Kochałam Cię całym moim malutkim serduszkiem  które po Twoim odejściu z dnia na dzień biło coraz wolniej. Przez kilka miesięcy łudziłam się  że wrócisz. Starałam się żyć normalnie  ale  normalnie  bez Ciebie to nie to samo. Nikt nie witał mnie rano  Dzień dobry  Kochanie  i nie żegnał wieczorem  Kocham Cię  moje serce jest Twoje.  Wszystko to pamiętam idealnie. A wiesz dlaczego? Dlatego  że gdy obdarzasz kogoś najprawdziwszym i najszczerszym uczuciem  pamiętasz te najdrobniejsze szczegóły. Dwudziesty piąty lipiec  dwa tysiące jedenaście. Dokładnie wtedy się poznaliśmy. Wtedy zaczęłam żyć ze świadomością tego  że w moim życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Wierzyłam w każde Twoje słowo  ufałam Ci. A Ty bez zbędnych wyrzutów sumienia karmiłeś mnie kłamstwami.

choleryczka dodano: 10 kwietnia 2012

Jest już późno. Siedzę przy stole z kubkiem gorącego kakao, i myślę. Myślę o tym, jakby to było, gdybyś cały czas był przy mnie. Gdyby cała nasza historia potoczyła się inaczej, gdybyś nie skłamał. Kochałam Cię całym moim malutkim serduszkiem, które po Twoim odejściu z dnia na dzień biło coraz wolniej. Przez kilka miesięcy łudziłam się, że wrócisz. Starałam się żyć normalnie, ale "normalnie" bez Ciebie to nie to samo. Nikt nie witał mnie rano "Dzień dobry, Kochanie" i nie żegnał wieczorem "Kocham Cię, moje serce jest Twoje." Wszystko to pamiętam idealnie. A wiesz dlaczego? Dlatego, że gdy obdarzasz kogoś najprawdziwszym i najszczerszym uczuciem, pamiętasz te najdrobniejsze szczegóły. Dwudziesty piąty lipiec, dwa tysiące jedenaście. Dokładnie wtedy się poznaliśmy. Wtedy zaczęłam żyć ze świadomością tego, że w moim życiu pojawił się ktoś wyjątkowy. Wierzyłam w każde Twoje słowo, ufałam Ci. A Ty bez zbędnych wyrzutów sumienia karmiłeś mnie kłamstwami.

a dzisiejszy wieczór chciałabym spędzić z tobą  oglądając kolejny raz z rzędu naszą ulubioną komedię. a później chciałabym zasnąć wtulona w twoje ramiona i przez całą noc nie ruszyć się nawet na milimetr  żebyś przypadkiem mi nigdzie nie uciekł. a rano  kiedy bym się obudziła  chciałabym  żebyś zaspanym głosem powiedział do mnie 'cześć kochanie' i przywitał długim pocałunkiem  a później powiedział  jak bardzo mnie kochasz. i nawet zniosłabym  jakbyś przez następne pół godziny narzekał  że wszystko cię boli  bo przez noc nawet nie drgnąłeś  żeby przypadkiem mnie nie obudzić ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 5 kwietnia 2012

a dzisiejszy wieczór chciałabym spędzić z tobą, oglądając kolejny raz z rzędu naszą ulubioną komedię. a później chciałabym zasnąć wtulona w twoje ramiona i przez całą noc nie ruszyć się nawet na milimetr, żebyś przypadkiem mi nigdzie nie uciekł. a rano, kiedy bym się obudziła, chciałabym, żebyś zaspanym głosem powiedział do mnie 'cześć kochanie' i przywitał długim pocałunkiem, a później powiedział, jak bardzo mnie kochasz. i nawet zniosłabym, jakbyś przez następne pół godziny narzekał, że wszystko cię boli, bo przez noc nawet nie drgnąłeś, żeby przypadkiem mnie nie obudzić ♥ / mojekuurwazycie

leżała na łóżku bezsensownie wpatrując się w sufit. on siedział przed komputerem  grając po raz kolejny w monotonną grę. odwrócił na chwilę wzrok w jej stronę. wstał i wszedł na łóżko. podciągnął jej koszulkę i zaczął całować lekko zaokrąglony brzuch. po krótkiej chwili położył się  odgarniając kosmyki włosów spadających na jej twarz. łapiąc ją za podbródek  obrócił jej głowę w swoją stronę. delikatnie dotykał ją po twarzy. zbliżył swoje usta do jej ust. byli szczęśliwi. obydwoje mieli to co zawsze chcieli mieć. uzupełniali siebie nawzajem. kochali się.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 5 kwietnia 2012

leżała na łóżku bezsensownie wpatrując się w sufit. on siedział przed komputerem, grając po raz kolejny w monotonną grę. odwrócił na chwilę wzrok w jej stronę. wstał i wszedł na łóżko. podciągnął jej koszulkę i zaczął całować lekko zaokrąglony brzuch. po krótkiej chwili położył się, odgarniając kosmyki włosów spadających na jej twarz. łapiąc ją za podbródek, obrócił jej głowę w swoją stronę. delikatnie dotykał ją po twarzy. zbliżył swoje usta do jej ust. byli szczęśliwi. obydwoje mieli to co zawsze chcieli mieć. uzupełniali siebie nawzajem. kochali się. / mojekuurwazycie

Pewnie nie wiesz  ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś  że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa  nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie  a ja jak mały potulny piesek  wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy  które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu  gdzie nie potrafiłam się kontrolować   Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się. Znowu mogę decydować o tym  co zrobię. Mogę  ale nie chcę. Brakuje mi Ciebie  egoisto.

choleryczka dodano: 5 kwietnia 2012

Pewnie nie wiesz, ile razy chciałam umrzeć. Przez Ciebie. Obiecywałeś, że zostaniesz na zawsze. Nie dotrzymałeś słowa, nigdy tego nie zrobiłeś. Nigdy nie potrafiłeś też przyznać się do błędu. Całą winą obarczałeś mnie, a ja jak mały potulny piesek, wszystko brałam na siebie. Przepraszałam Cię za rzeczy, które Ty zrobiłeś. Doprowadziłeś mnie do stanu, gdzie nie potrafiłam się kontrolować - Ty robiłeś to za mnie. Ale odszedłeś i skończyło się. Znowu mogę decydować o tym, co zrobię. Mogę, ale nie chcę. Brakuje mi Ciebie, egoisto.

Jeszcze trochę i przestanę Cę tak bardzo chcieć.  pierdolisz

pierdolisz dodano: 3 kwietnia 2012

Jeszcze trochę i przestanę Cę tak bardzo chcieć. /pierdolisz

Boję się. To ten rodzaj strachu  który wpędza w paranoje. To przeczucie  że już wkrótce coś będzie nie tak. To bezustanne umieranie ze strachu o nią. To nieumiejętność ustania w miejscu. To strach. Potworny  paraliżujący strach. Kładę się  próbując zasnąć  ale momentalnie serce mi przyspiesza  kiedy to powraca. Boję się zamknąć oczy. Wymyślam kolejne czarne scenariusze  wyobrażając sobie  co może się wydarzyć. Przerażenie nie pozwala mi zasnąć  więc z powrotem schodzę na dół. Ciemny  pusty dom sprawia  że lęk jest coraz silniejszy. Mimo  że towarzyszy mi dopiero od paru godzin  ja już zapomniałam  jak to jest nie bać się. To wszystko jest tak silne i tak strasznie mnie przeraża. Zabierz ode mnie cały ten obłęd i pozwól choć dziś jeszcze spokojnie zasnąć.  pierdolisz.

pierdolisz dodano: 1 kwietnia 2012

Boję się. To ten rodzaj strachu, który wpędza w paranoje. To przeczucie, że już wkrótce coś będzie nie tak. To bezustanne umieranie ze strachu o nią. To nieumiejętność ustania w miejscu. To strach. Potworny, paraliżujący strach. Kładę się, próbując zasnąć, ale momentalnie serce mi przyspiesza, kiedy to powraca. Boję się zamknąć oczy. Wymyślam kolejne czarne scenariusze, wyobrażając sobie, co może się wydarzyć. Przerażenie nie pozwala mi zasnąć, więc z powrotem schodzę na dół. Ciemny, pusty dom sprawia, że lęk jest coraz silniejszy. Mimo, że towarzyszy mi dopiero od paru godzin, ja już zapomniałam, jak to jest nie bać się. To wszystko jest tak silne i tak strasznie mnie przeraża. Zabierz ode mnie cały ten obłęd i pozwól choć dziś jeszcze spokojnie zasnąć. /pierdolisz.

Chyba wolę chować wszystko w sobie  niż znowu się przeliczyć.  pierdolisz

pierdolisz dodano: 29 marca 2012

Chyba wolę chować wszystko w sobie, niż znowu się przeliczyć. /pierdolisz

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć