 |
|
Kochałam Cię. Bardzo Cię kochałam. Jak nikogo innego, w żadnym momencie mojego życia. Byłam w stanie poświęcić dla Ciebie wszystko, zaślepienie tą miłością osiągnęło najwyższy z możliwych poziomów. Każdy mój krok, oddech, mrugnięcie - było dla Ciebie. Całkowicie się Tobie oddałam. Ale teraz Ciebie nie ma. Od dawna Cię nie ma... Już nie masz po co wracać, moje uczucia wygasły.
|
|
 |
A dziś jestem nieszczęśliwie zakochaną dziewczyną , której w każdej minucie myślę o tobie . Dziś już nie ma mnie , tej prawdziwej takiej zwykłej , normalnej . Dziś jestem ja - całkowicie uzależniona od ciebie . / czekooladowaalova
|
|
 |
Chcę być albo z Nim , albo sama . Koniec kropka . Wiem , myślę tak dziś , a za jakiś czas pewnie nie wytrzymam, psychika mi ostro siądzie i znów zacznę toczyć błędne koło z innym chłopakiem , poznanym przypadkowo . Ale tak to już jest . Coś się kończy a po chwili coś się zaczyna . Ale nie umie . Tylko ty w moim małym serduszku pełne miłości . / czekooladowaalova
|
|
 |
Skąd wiem, że tęsknię ? Nic porządnie nie mogę zrobić , każda moja myśl wiruje wkoło twej osoby , a gdy usiądę i wpatruję się w jedno miejsce , widzę Twoją uśmiechniętą twarz ; (
|
|
 |
Nie było Cię , gdy Cię potrzebowałam .
|
|
 |
Wspomnienia . Te najpiękniejsze .
Waśnie te najbardziej bolą .
|
|
 |
przeolbrzymi głaz, w moim gardle, uniemożliwiający mówienie. i niemoc, bezsilność na taką skalę, że nawet łzy nie chciały ze mnie wyjść siłą, sprzeciwiając się moim nakazom. 10 piętro. butelka, za oblanie naszej miłości. i upadek. Ciebie i złożonych mi obietnic. mój uprzedni krzyk, że miłość dodaje skrzydeł. zaprzysiężenie, że miłość uskrzydla. Twoja chęć pokazania mi, że się ze mną zgadzasz. a jedyną myślą jaka mną targa, jest chęć ponownego zabicia Cię miłością.
|
|
 |
wpatrując się w smugi papierosowego dymu, widzę Twoje spojrzenie. przecież jest dosłownie wszędzie, a ja mimo wszystko powoli zapominam jak nerwowo skurczały się Twoje tęczówki, kiedy wypowiadałeś dwa,niezwykle prymitywne słowa względem mnie. palę. podoba mi się połączenie Ciebie i powolnej śmierci. z każdą kolejną sekundą, nikotywnowego tańca w moich płucach, jestem corazj bliżej końca. papieros za papierosem. sekunda za sekundą. umieram. raz, dwa, trzy - jestem coraz bliżej Ciebie kochanie.
|
|
 |
|
Muszę ograniczyć spożywanie złości ;o //ananas_w_puszce
|
|
 |
|
Zdejmij koszule, pocałuje Cię w serce. [?]
|
|
 |
to takie wkurwiające kiedy patrzysz na zegarek w komputerze i widzisz 20:20 lub inną z tych godzin, a ten idiota właśnie robi się dostępny.
|
|
|
|