 |
Sama myśl, że jednym słowem, gestem, mogłabym zmienić całe swoje życie. Że mogłabym spełnić swoje największe marzenie. Że mogłabym uwierzyć, że marzenia się spełniają, nawet moje, zabija mnie. Zabija. Bo wiem, że i tak nic z tym nie zrobię. Po prostu za bardzo się boję.
|
|
 |
Chciałam mu powiedzieć wszystko. Wszystko, co powinnam mu była powiedzieć już dawno. Wyrzucić to wszystko z siebie, nie patrząc, kto będzie akurat w pobliżu i usłyszy. Powiem mu, że nie mogę przestać o nim myśleć i że po prostu chcę być z nim, spróbować jeszcze raz. Zrobię coś niewyobrażalnego. Wsunę ręce pod jego kurtkę i go obejmę. Może odwzajemni uścisk.
Odważne myśli. Tylko myśli. I tak chuj zrobię.
|
|
 |
Tak trudno mi się przyznać że to wszystko nagle traci sens, gdy ciebie nie ma.
|
|
 |
A ja głupia , życie bym za Niego oddała .
|
|
 |
Nie potrafię , nie potrafię zruszyć ramionami na to co było , nie potrafię powiedzieć wyjebane , nie potrafię zapomnieć , więc kurwa nie mów mi , że mam przestać płakać jak nie potrafię .
|
|
 |
Wiesz co nas łączy ? Ta historia , która nigdy się nie kończy .
|
|
 |
Żyjesz na pozór , na przekór , na opak , na swój sposób , na dwa tryby , na niby . Wybierasz źle , fatalnie , najgorzej , dobrze , trafnie , rzadziej najlepiej . Kochasz za mało , za późno , za wcześnie , za bardzo , za coś...
|
|
 |
|
Milczenie po godzinach krzyku. Nasze kroki wśród pustych ulic miasta. Środek nocy. Kolejna kłótnia, kolejne słowa raniące jak noże w nasze serca. Znów jesteśmy osobno, po raz kolejny zapomnieliśmy słów wspólnego szeptu. [mammmba]
|
|
 |
Miała tyle miłości w swoim sercu. Ale myśl o oddaniu jej, odsłonięciu swoich słabości przed kimkolwiek po raz kolejny narażając się na ból, przerażała ją na śmierć.
|
|
|
|