 |
I teraz nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile kosztowało mnie przejście obok ciebie, otarcie się o twoje ramię z uśmiechem na twarzy widząc sposób w jakim ona na ciebie patrzyła, śmiejąc się z twojego żartu. Nie wyobrażasz sobie jak mocno ścisnęłam ramię przyjaciółki idącej obok mnie. Prawdopodobnie miałbyś w dupie to, że później ostro przyspieszyłam i zgarnęłam włosy na oczy, żeby nikt nie zobaczył błyszczących w nich łez.
|
|
 |
|
albo bądź zawsze albo odejdź na zawsze [ proszę_spierdalaj ]
|
|
 |
|
nigdy nie zdołam wymazać Jego z serca, sęk w tym, ze stał się cholernym nałogiem .
|
|
 |
|
trzymał mnie przy życiu swoim spojrzeniem, bez Niego umieram .
|
|
 |
Chyba za Tobą tęsknie. Chyba Cię kocham. Chyba mnie kurwa pojebało. Chyba na pewno.
|
|
 |
zawsze byłeś jesteś i będziesz gdzies tam wewnątrz na pewno.
|
|
 |
|
na miłość nie ma żadnego sposobu, poza takim aby kochać jeszcze mocniej .
|
|
 |
Boli mnie to, jak rzadko rozmawiamy. Boli mnie sposób, w jaki mnie przytulasz. Boli mnie to, że jeśli już cudem uda mi się złapać twoje spojrzenie, jest takie ... Puste. Kiedy ja już się nie boję, kiedy mogłabym spróbować, ciebie nie ma. Całym sobą pokazujesz mi, że jest za późno.
|
|
 |
Więc, co u ciebie KOLEGO? Zapomniałeś już o mnie?
|
|
 |
zapaliłeś mi przed oczami zapałkę, a następnie zgasiłeś palcami. chwilę później wsadziłeś rękę pod bluzkę, bez zawahania. kiedy spytałam co robisz, odpowiedziałeś, że chcesz się dorwać do mojego serca. spytany dlaczego, uznałeś że chcesz zgasić jego płomyk równie dosadnie co ten zapałki. podziękowałabym za troskę, ale nie lubię być ironiczna.
|
|
|
|