 |
"o tak. w szkole jestem w chuj ' szczęśliwa', a jak wracam do domu nie wiem co to uśmiech."
|
|
 |
"nie komentuj moich wyborów. to najwyżej ja sobie zjebie życie."
|
|
 |
przez jeden głupi uśmiech nie mogę się na niczym skoncentrować.
|
|
 |
podeszła do niego. po raz pierwszy odważyła się spojrzeć mu prosto w oczy i wyznać mu miłość. mimo wszystkich przeszkód, które stały jej na drodze.. między innymi osób trzecich również. pominęła fakt jakie mogłyby być tego konsekwencje. lecz najważniejsze było już za nią, teraz tylko żyła w niepewności. nie odpowiedział jej nic, poza małym uśmiechem. zabolało ją to. niby nie było aż tak źle, lecz zraniło jej małe serduszko, o tak wielkich chęciach.. następnego dnia nie raczył nawet na nią spojrzeć. omijał ją szerokim łukiem. dziewczyna nie mogła pogodzić się z tym, że pierwszy raz zdołała się na taką pewność siebie i odwagę, by potem zostać odrzucona. zastanawia ją tylko jedno: dlaczego nie mógł powiedzieć jej od razu, że nic z tego nie będzie? dlaczego co dzień dawał jej większą nadzieje? dlaczego.. | gazowana
|
|
 |
-to zapomnij o nim, skoro nie możecie być razem! -umiesz skakać? -umiem. -to zapomnij jak się skacze. | :D gazowana
|
|
 |
jedyne, czego mogę chcieć od życia to tego, aby skończyło się jak najszybciej..
|
|
 |
zacznij unikać powietrza, a jak Ci się uda to dopiero wtedy przestanę Cię kochać. niemożliwe? no właśnie. | gazowana
|
|
 |
mogłabym więcej i wiem, że stać mnie na to. tylko po prostu czasem mi się nie chce. | gazowana
|
|
 |
|
gdy chodzę spać, zawsze przytulam się miśka, którego dostalam od Ciebie. to właśnie on zastępuje mi Ciebie, po Twoim odejściu. nic innego mi nie zostało po Tobie. / to_twoje_spojrzeniee & gazowana ♥
|
|
 |
-ej, Ty masz loki? -nie, to loczki mają mnie. | gazowana&koleżanka. :D
|
|
 |
podasz komuś pomocną dłoń, zanim się nie obejrzysz on kopnie Cię w dupę i obrobi ją 3 razy, nie zdajesz sobie sprawy? miej zaufanych ludzi, którzy nie zawiodą. | gazowana
|
|
|
|