 |
|
razem tak wiele choć obiektywnie prawie wcale, ale piękna była każda chwila spędzona razem...
|
|
 |
|
Minęło 15 lat od dnia, w którym stwierdziłeś, że cisza i ignorowanie jest najlepszym sposobem na zakończenie tej relacji. 15 lat... a ja wciąż pamiętam zapach Twoich perfum, dotyk Twoich dłoni, ciepło Twojego ciała. 15 jebanych lat a ja nadal zastanawiam się, jaka była przyczyna. Przez kilka ostatnich dni nie mogę wyrzucić Cię z mojej głowy. Wszystkie wspomnienia wyświetlają się w mojej głowie jak film. Wszystkie dobre chwile spędzone razem. I chciałabym Ci powiedzieć, że tęsknię. Tęsknię, chociaż teoretycznie już Cię nie znam, a może nigdy nie znałam? Po prostu. Tęsknię...
|
|
 |
|
Minęło 15 lat od dnia, w którym stwierdziłeś, że xisza i ignorowanie jest najlepszym sposobem na zakończenie tej relacji. 15 lat... a ja wciąż pamiętam zapach Twoich perfum, dotyk Twoich dłoni, ciepło Twojego ciała. 15 jebanych lat a ja nadal zastanawiam się, jaka była przyczyna. Przez kilka ostatnich dni nie mogę wyrzucić Cię z mojej głowy. Wszystkie wspomnienia wyświetlają się w mojej głowie jak film. Wszystkie dobre chwile spędzone razem. I chciałabym Ci powiedzieć, że tęsknię. Tęsknię, chociaż teoretycznie już Cię nie znam, a może nigdy nie znałam? Po prostu. Tęsknię...
|
|
 |
|
Nic nie zostało mi po lecie, za kim tęsknić mam w tę jesień?
|
|
 |
|
To, co zostało mi po lecie to piegi i nic więcej. Wyblakną nim kolejne lato przyjdzie.
|
|
 |
|
Pamiętam tamto lato, czekaliśmy na burzę by krople deszczu schłodziły Twoją poparzoną skórę.
|
|
 |
|
czy to normalne by z dnia na dzień oszaleć tak?
|
|
 |
|
Jak dużo niebo może znieść, gdy modlę się?
|
|
 |
|
Sprawiłeś, że czułam się tak użyteczna, potem tak zużyta.
|
|
 |
|
I nie będzie nas, choć jak Mojżesz szłam przez morze... to nie będzie nas, choć poruszyłam morze czerwone.
|
|
 |
|
Mogłeś mnie zapytać, dlaczego złamałam Ci serce. Mogłeś powiedzieć mi, że się załamałeś. Ale Ty minąłeś mnie tak, jak gdyby mnie tam nie było i po prostu udawałeś, że Cię nie obchodzę.
|
|
|
|