głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trzcinowy_zakapior

moment   w którym Ty .. patrzysz w oczy mi   M

neutralnaa dodano: 17 sierpnia 2010

moment , w którym Ty .. patrzysz w oczy mi / M

przepełniona hip   hop em   tak jak powietrze azotem   neutralnaa .

neutralnaa dodano: 17 sierpnia 2010

przepełniona hip - hop`em , tak jak powietrze azotem / neutralnaa .

horyzont ogranicza się do dnia jutrzejszego .

neutralnaa dodano: 17 sierpnia 2010

horyzont ogranicza się do dnia jutrzejszego .

lubię śmiać się z frajerów   sprawia mi to frajdę .   neutralnaa

neutralnaa dodano: 17 sierpnia 2010

lubię śmiać się z frajerów , sprawia mi to frajdę . / neutralnaa

chciałabym  żebyś był tu teraz koło mnie  tylko dla mnie  żebym mogła się do Ciebie przytulić tak bez słowa i odpocząć po całym tym dniu  chociaż na chwile nie myśleć o jutrze  o tym co będzie za chwile. tak bardzo bym chciała powiedzieć Ci tak wiele  ale przecież to takie krępujące wyznać Ci  że moje życie to Ty..

blackout dodano: 12 sierpnia 2010

chciałabym, żebyś był tu teraz koło mnie, tylko dla mnie, żebym mogła się do Ciebie przytulić tak bez słowa i odpocząć po całym tym dniu, chociaż na chwile nie myśleć o jutrze, o tym co będzie za chwile. tak bardzo bym chciała powiedzieć Ci tak wiele, ale przecież to takie krępujące wyznać Ci, że moje życie to Ty..

Piję za zdrowie chłopaków  którzy mnie zdobyli… frajerów którzy mnie stracili… i farciarzy którzy mnie poznali.  D

blackout dodano: 13 lipca 2010

Piję za zdrowie chłopaków, którzy mnie zdobyli… frajerów którzy mnie stracili… i farciarzy którzy mnie poznali. ;D

jej desperacja sięgnęła zenitu. wyciągnęła kartkę i pisak. kilkoma sprawnymi ruchami napisała   od jutra go nie kocham . powiesiła to nad łóżkiem. z każdym dniem  kiedy wstawała  patrzyła na ten napis przeszklonymi oczami  myśląc  że zawsze już będzie to pieprzone dzisiaj  nie jutro. a ona nie zapomni.

blackout dodano: 7 lipca 2010

jej desperacja sięgnęła zenitu. wyciągnęła kartkę i pisak. kilkoma sprawnymi ruchami napisała " od jutra go nie kocham". powiesiła to nad łóżkiem. z każdym dniem, kiedy wstawała, patrzyła na ten napis przeszklonymi oczami, myśląc, że zawsze już będzie to pieprzone dzisiaj, nie jutro. a ona nie zapomni.

był weekend. obudził ją sms. wkurwiona tym   że ktoś ją budzi o tej porze w wolny dzień zaczęła czytać wiadomość. ' śpisz ? '   mimo   że bez żadnej buźki  był to najsłodszy sms jaki mogła dostać. a złość minęła jak ręką odjął  bo On napisał. i nawet ochota na podniesienie się z łóżka była większa. szkoda   że to już nie wróci ..

blackout dodano: 7 lipca 2010

był weekend. obudził ją sms. wkurwiona tym , że ktoś ją budzi o tej porze w wolny dzień zaczęła czytać wiadomość. ' śpisz ? ' - mimo , że bez żadnej buźki, był to najsłodszy sms jaki mogła dostać. a złość minęła jak ręką odjął, bo On napisał. i nawet ochota na podniesienie się z łóżka była większa. szkoda , że to już nie wróci ..

  gdziekolwiek bym pojechała  zawsze wezmę Cię ze sobą.   jak to?   no wiesz  noszę Cię w sercu...

blackout dodano: 7 lipca 2010

- gdziekolwiek bym pojechała, zawsze wezmę Cię ze sobą. - jak to? - no wiesz, noszę Cię w sercu...

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie  wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją  jej założył  nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce  tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie  jednego z budynków.   Ty  tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek  było mi szkoda.   powiedział  udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku.   to należy do mnie.   powiedział z uśmiechem  ściągając z niej bluzę.   a to do mnie.   powiedziała  całując go namiętnie.

blackout dodano: 20 czerwca 2010

zaczęło lać. niebo zaczęło niesamowicie zanosić się deszczem. właśnie, wtedy ściągnął swoją bluzę. niezdarnie ją, jej założył, nie słuchając sprzeciwów z jej strony. wziął ją na ręce, tak jak przenosi się pannę młodą przez próg. zaniósł ją pod zadaszenie, jednego z budynków. - Ty, tylko sobie mała nie schlebiaj. po prostu Twoich trampek, było mi szkoda. - powiedział, udając powagę. oboje wybuchli śmiechem. on delikatnie się nachylił. ona cała podekscytowana zamknęła oczy i zaczęła się przygotowywać do pocałunku. - to należy do mnie. - powiedział z uśmiechem, ściągając z niej bluzę. - a to do mnie. - powiedziała, całując go namiętnie.

kiedyś powrzucałam nasze wspólne zdjęcia do pudełka i schowałam gdzieś w piwnicy  myśląc że wraz z tym tak samo wyrzucę Ciebie z mojego życia. z perspektywy czasu dochodzi do mnie  jaką naiwną dziewczyną byłam.

blackout dodano: 16 czerwca 2010

kiedyś powrzucałam nasze wspólne zdjęcia do pudełka i schowałam gdzieś w piwnicy, myśląc że wraz z tym tak samo wyrzucę Ciebie z mojego życia. z perspektywy czasu dochodzi do mnie, jaką naiwną dziewczyną byłam.

chcę zapomnieć  a jednak wciąż przypominam sobie jego zapach  smak jego warg i nietypowy kolor oczu. kiedy nikt nie patrzy przywołuję do siebie wspomnienia choć w oczach pojawiają się łzy. czy ja naprawdę muszę być taką masochistką?

blackout dodano: 16 czerwca 2010

chcę zapomnieć, a jednak wciąż przypominam sobie jego zapach, smak jego warg i nietypowy kolor oczu. kiedy nikt nie patrzy przywołuję do siebie wspomnienia choć w oczach pojawiają się łzy. czy ja naprawdę muszę być taką masochistką?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć