|
i desire you... i don't remember more sins.
|
|
|
miej wylane , z gracją - bez hałasu . / nie moje ;d
|
|
|
. szydercze oczka, uśmiech mona lizy, w głowie schizy ! / and
|
|
|
powiedz mi jak to jest ? patrzysz w lustro i czujesz się jak śmieć , .
|
|
|
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? powiedziałabym rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za czas spędzony obok mnie, za wychowanie i za cudowne dzieciństwo. później wypiłabym ostatnie piwo z przyjaciółmi na ukochanej ławce i osiedlu. na końcu poszłabym do Ciebie , by Cię zobaczyć i w ostaniej sekundzie życia powiedziałabym jak bardzo Cię kocham . w ostatniej - byś nie zdąrzył powiedzieć mi , że Ty nie czujesz tego samego.
|
|
|
za co Go uwielbiam ? za to , że gdy wstając rano zamiast : 'dzień dobry' , mówi : ' kurwa, zaspaliśmy'. za to , że gdy daje mi część swojej wypłaty z błagalnym wzrokiem mówi : ' tylko nie na kolejne buty'. za to , że gdy odejdzie od komputera w przerwie pisania tekstu, ja siadam i dokańczam go, a On zamiast się gniewać - uśmiecha się. za to , że gdy nie odbieram telefonu gratuluje mi inteligencji i mówi , że przyczepi mi go na czoło. za to , że gdy pijemy mogę być pewna, że przy zgonie - weźmie mnie do siebie, położy i utuli całując w czoło. uwielbiam Go za całokształt.
|
|
|
pokłóciłam się ze szczęściem, nadzieję kopnęłam w dupę, miłość wyzwałam od szmat a ze smutkiem piję wódkę. / feverish
|
|
|
wstajesz rano,patrzysz w lustro, w głowie pusto, mówisz do siebie 'ty kurwo'.
|
|
|
These wounds won't seem to heal
This pain is just too real
There's just too much that time cannot erase..
|
|
|
Poczułeś się lepiej gdy mnie sprowokowałeś żebym powiedziała Ci co czuje? .. Kolekcjonujesz wyznania miłosne?
|
|
|
Spojrzała na zegarek, była godzina 20:20 - przemilczała. Po jakimś czasie zerknęła znowu wskazówki wskazywały godzinę 21:21 - przemilczała. Położyła się do łóżka z nadzieją, że uśnie...na marne liczyła baranki, gdy tylko zamykała oczy widziała jego twarz. Twarz chłopaka, którego tak bardzo kochała. Wydawało się jej, że leży już tak całą wieczność, aby się upewnić, która jest godzina spojrzała dyskretnie na zegarek pełna obaw do tego co zobaczy. Była godzina 22:22 - to było już za wiele, nie wytrzymała... łzy same spływały po jej bladej twarzy / karolinajestem
|
|
|
|