 |
jak to możliwe, że raz jesteś największym kretynem, a po chwili najsłodszą istotą planety.
|
|
 |
cześć , kocham cię , pamiętasz ?
|
|
 |
gdybym wiedziała , że tak trudno będzie puścić Twoją rękę .. nie dotknęłabym jej .
|
|
 |
Przepraszam za to, że chwilami nie jestem taka, jaką byś mnie chciał...
|
|
 |
'Bedzie tak jakbyśmy sie nigdy nie poznali ' . Ty razem tylko przypomniałam sobie Jego słowa , nie usłyszałam ich w głowie. Równie dobrze mogłabym patrzec na nie wydrukowane na kartce papieru. Były to jedyne słowa , zbitki głosek lub liter , ale raniły jak sztylet. Zacisnełam z bólu zęby.
|
|
 |
Jego oczy... Nie widziałam nigdy słodszych, nigdy głębszych, nigdy większych... Kiedy tak na mnie patrzy, czuję się jak gdybym była zanurzona po uszy w najwyborniejszej czekoladzie.
|
|
 |
Dlaczego łzy w moich oczach sprawiają , że każdy zaraz pyta o Ciebie ?
|
|
 |
chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię...
|
|
 |
NIKT nie ma prawa budzić mnie o 4 rano smsem. Ale JEGO usprawiedliwiam. Czemu ? Bo to jego "kocham Cię mała" sprawia, że na mojej twarzy pojawia się wielki banan. I razem z tym bananem na twarzy, zasypiam. Uwielbiam mieć tą pewność, że nawet o 4 nad ranem myśli o mnie.
|
|
 |
i serio mogłabym na Ciebie patrzec i patrzec i nie musiałbyś na mnie patrzec ani nic mówic nie musiałbyś ani mnie słuchac ani nic no ja bym też mogła sobie siedziec cicho no cokolwiek, kurwa wystarczyłaby obecnosc
|
|
 |
Nie umiem powiedziec jak bardzo kocham na Ciebie patrzec, jak bardzo lubię gdy się śmiejesz i jak bardzo uwielbiam Twoje oczy. Nie chce Ci tego mówic, po co? Będziesz tylko mnie uważał za kolejną która wzdycha do Ciebie nocami.
|
|
 |
może i byłeś wyjątkiem, może i miałeś mnie na wyłączność, ale to było dawno i nieprawda, więc nie rób z siebie dziecka tęczy i zachowaj się choć raz jak PRAWDZIWY mężczyzna, i nie proś bym dała ci kolejną szansę, którą i tak zmarnujesz, jak milion poprzednich. ja, w przeciwieństwie do ciebie w końcu dorosłam.
|
|
|
|