 |
tak bardzo chciałabym jak kiedyś wtulić się w twoje ramiona , delikatnie pocałować Twoje usta i wyszeptać ciche kocham cię i powiedzieć Przepraszam , że znowu się spóźniłam . Bardzo bym chciała aby to wszystko wróciło . Jednak wiem że spierdoliliśmy sprawę i teraz jedyne co nam pozostało mijanie się w drodze do szkoły i mówienie cichego i żałosnego ' CZEŚĆ ' na nic więcej nas nie stać .
|
|
 |
szkoła średnia niszczy ludzi :D
|
|
 |
Siedziała na jego łóżku, patrzyła, jak się przebiera. Lubiła jego umięśnione plecy i szerokie ramiona. Spojrzał na nią i zaśmiał się na widok jej zagryzionych warg. 'Mała, nie napalaj się tak.' Mruknął i rzucił w nią koszulką. 'Chodź tu.' Warknęła cicho i uniosła brew. Nie zrobił żadnego kroku, tylko patrzył z szelmowskim uśmiechem. 'Nie, to nie.' Powiedziała i położyła się na brzuchu. Po krótkiej chwili poczuła jego dłonie na plecach. Wtuliła się w niego. 'Wiesz co?' Szepnęła. 'Odnalazłeś mnie. Albo raczej...ja odnalazłam się w Tobie.' Powiedziała, chowając twarz w jego szyi. Pocałował ją. Delikatnie, z uczuciem, które przepływało między uderzeniami ich serc. Wbił tępy wzrok w sufit. Czuł, jak spokojnie przy nim oddycha.
|
|
 |
|
nie chciałam być twoją wakacyjną miłością, przygodą chciałam być kimś więcej . chciałam, żebyś mnie kochał, zabiegał o mnie . jednak jak zwykle skończyło się na moim "chciałabym" .
|
|
 |
|
nie chciałam być twoją wakacyjną miłością, przygodą chciałam być kimś więcej . chciałam, żebyś mnie kochał, zabiegał o mnie . jednak jak zwykle skończyło się na moim "chciałabym" .
|
|
 |
Pinokio przychodzi na dyskoteke. Nagle jakaś
laska zaczyna sie do
niego kleić. Pinokio mówi: eyy. laska. to że jestem
z drewna, nie znaczy że interesują mnie deski.
|
|
 |
- jakie macie talenty ?
- po 14-stu piwach wracam normalnie do domu .
|
|
 |
Jak zabierzesz mi telefon - kupię nowy. jak zabierzesz
mi ubranie - mam kolejne. jak zabronisz mi czegoś -
złamię zakaz. jak zabierzesz mi rap - zabiję. jak
zabierzesz mi Jego - przestanę oddychać.
|
|
 |
Czekam na tą chwilę, kiedy będę rozmawiała z kolegą a
ty podejdziesz, obejmiesz mnie w talii i powiesz
''Hej co to ma być?! Ona jest moja!''
|
|
 |
dla faceta seks jest jak głód ,
jeśli nie wpuszczą go
do drogiej francuskiej restauracji
, idzie do McDonalda.
|
|
 |
|
Pamiętasz dzień w którym się poznaliśmy? Pamiętasz pierwszy pocałunek czy pierwsze upojnie spędzone noce ? Pierwszego blanta, wypalonego na pół? Pamiętasz, jak każdy z przechodniów dziwnie na nas spoglądając, mówił, że dzisiejsza młodzież już na siebie tak nie patrzy? Pamiętasz, jak bolała każda drobniejsza kłótnia? Jak przysięgaliśmy, że będziemy przy sobie nawet w najbardziej chujowych momentach? Nie, nie łudzę się. Mam tylko nadzieję, że zapomnę tak szybko, jak Ty zapomniałaś o mnie.
|
|
|
|