głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truth

Patrząc na Twoje zachowanie  widzę  że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję. esperer

esperer dodano: 6 maja 2013

Patrząc na Twoje zachowanie, widzę, że zrobiłeś mi wielką przysługę zrywając. Dziękuję./esperer

Skarbie  przepraszam Cię. Wiem  jak nienawidzisz  kiedy piszę do Ciebie te listy  ale musisz zrozumieć  że to jest jedyny sposób  abym mogła przekazać to co czuję. Widzisz  obecnie nie umiem wyjaśnić swojego zachowania. W jednej chwili uśmiech pojawia się na mojej twarzy  a za chwilę chcę płakać. Mam też chwile  kiedy pragnę tej silnej ucieczki przed życiem  bo nigdy nie wiem co czeka mnie za kolejnym zakrętem. Czuję się bardzo we wszystkim zagubiona  a szczególnie w rzeczywistości  przed którą nie ma ucieczki. Boję się  że za którymś razem nie wytrzymam tej całej presji i ulegnę własnym słabością. Nie chcę tego  a wręcz nie mogę  ponieważ to pogorszyło by to wszystko. Miej swiadomość  że potrzebuję Ciebie i Twojego wsparcia. Pomóż mi wydostać się z tego bagna  w którym się znajduję. Nie proszę o więcej. Tylko daj mi wsparcie  swoje wsparcie.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Skarbie, przepraszam Cię. Wiem, jak nienawidzisz, kiedy piszę do Ciebie te listy, ale musisz zrozumieć, że to jest jedyny sposób, abym mogła przekazać to co czuję. Widzisz, obecnie nie umiem wyjaśnić swojego zachowania. W jednej chwili uśmiech pojawia się na mojej twarzy, a za chwilę chcę płakać. Mam też chwile, kiedy pragnę tej silnej ucieczki przed życiem, bo nigdy nie wiem co czeka mnie za kolejnym zakrętem. Czuję się bardzo we wszystkim zagubiona, a szczególnie w rzeczywistości, przed którą nie ma ucieczki. Boję się, że za którymś razem nie wytrzymam tej całej presji i ulegnę własnym słabością. Nie chcę tego, a wręcz nie mogę, ponieważ to pogorszyło by to wszystko. Miej swiadomość, że potrzebuję Ciebie i Twojego wsparcia. Pomóż mi wydostać się z tego bagna, w którym się znajduję. Nie proszę o więcej. Tylko daj mi wsparcie, swoje wsparcie.

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności  który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie  irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze  udający rozleniwionych  a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem  będą te wspólne wieczory  noce   i nawet wtedy przywykniemy i znów  znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie  jak narkotyku  który nigdy nie poznał granic.

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2013

Za mało Cię mam. Wyczuwalny niedobór Twojej obecności, który zdaje się być nie do wyeliminowania. Nawet kiedy już będziemy mieli to mieszkanie, irracjonalnie z tą wanną w sypialni i będziemy my o poranku z kawą zagrzebani w kołdrze, udający rozleniwionych, a w rzeczywistości nie mogących rozstać się ze swoim wzajemnym ciepłem, będą te wspólne wieczory, noce - i nawet wtedy przywykniemy i znów, znów będzie Cię za mało tutaj dla mnie, jak narkotyku, który nigdy nie poznał granic.

Nadal mistrz  to się nie zmienia! teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Nadal mistrz, to się nie zmienia! do wpisu 6 maja 2013
Wykręca mi ręce  a przy pierwszym skrzywieniu na twarzy daje mi buziaka. Mocno ściska mi kostki w dłoniach  by chwilę potem najczulej zamknąć ją w swojej. Łapie mnie za ramiona i próbuje wrzucić pod autobus  po czym zamyka mnie w objęciach i całuje w czoło. Drażni się ze mną  mówiąc jaki obrzydliwy mam brzuch  nogi  wątrobę  a potem delikatnie każdej dostępnej części ciała dotyka z czułością. Mówię  że Go kocham  a On posyła mi nikły uśmiech i oznajmia  że nie jest już tak jak na początku. Kładę Mu dłonie na torsie  pytając jak jest  a On pochyla się i szepcze mi do ucha  kocham Cię mocniej .

definicjamiloscii dodano: 6 maja 2013

Wykręca mi ręce, a przy pierwszym skrzywieniu na twarzy daje mi buziaka. Mocno ściska mi kostki w dłoniach, by chwilę potem najczulej zamknąć ją w swojej. Łapie mnie za ramiona i próbuje wrzucić pod autobus, po czym zamyka mnie w objęciach i całuje w czoło. Drażni się ze mną, mówiąc jaki obrzydliwy mam brzuch, nogi, wątrobę, a potem delikatnie każdej dostępnej części ciała dotyka z czułością. Mówię, że Go kocham, a On posyła mi nikły uśmiech i oznajmia, że nie jest już tak jak na początku. Kładę Mu dłonie na torsie, pytając jak jest, a On pochyla się i szepcze mi do ucha "kocham Cię mocniej".

Bawiłeś się mną. Traktowałeś mnie  jak swoją własność. Wykorzystywałeś  kiedy naszła Cię chwila słabości. Nie dostrzegałam tego. Myślałam  że to wyłącznie Twój osobisty sposób na urozmaicenie związku  w którym byliśmy. Czułam wtedy  że Ci na mnie zależy. Potrafiłeś okazywać swoje uczucia  mówić  jak bardzo mnie kochasz  potrzebujesz czy tęsknisz. Wiele osób powtarzało mi  że jesteś ze mną wyłącznie dla zabawy  w którą pogrywałeś od początku. Nie chciałam nikomu wierzyć  miałam swoje zdanie i własne racje. Byłam przekona  że wszystko co się pomiędzy nami dzieje jest dobre. Nie widziałam nic złego w Twoim zachowaniu do pewnego momentu. Coś zaczęło się miedzy nami sypać. Nie układało się tak dobrze  jak kiedyś w naszym życiu. Czułam  że się od siebie z dnia na dzień coraz bardziej oddalamy. Chciałam wiedzieć co to znaczy. Zaczęłam szukać u Ciebie odpowiedzi  lecz Ty zawsze zmywałeś mnie jednym  mówiąc  że to wyłącznie Twoje słabsze dni. A ja wierzyłam dopóki nie wyrzuciłeś mnie z życia.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Bawiłeś się mną. Traktowałeś mnie, jak swoją własność. Wykorzystywałeś, kiedy naszła Cię chwila słabości. Nie dostrzegałam tego. Myślałam, że to wyłącznie Twój osobisty sposób na urozmaicenie związku, w którym byliśmy. Czułam wtedy, że Ci na mnie zależy. Potrafiłeś okazywać swoje uczucia, mówić, jak bardzo mnie kochasz, potrzebujesz czy tęsknisz. Wiele osób powtarzało mi, że jesteś ze mną wyłącznie dla zabawy, w którą pogrywałeś od początku. Nie chciałam nikomu wierzyć, miałam swoje zdanie i własne racje. Byłam przekona, że wszystko co się pomiędzy nami dzieje jest dobre. Nie widziałam nic złego w Twoim zachowaniu do pewnego momentu. Coś zaczęło się miedzy nami sypać. Nie układało się tak dobrze, jak kiedyś w naszym życiu. Czułam, że się od siebie z dnia na dzień coraz bardziej oddalamy. Chciałam wiedzieć co to znaczy. Zaczęłam szukać u Ciebie odpowiedzi, lecz Ty zawsze zmywałeś mnie jednym, mówiąc, że to wyłącznie Twoje słabsze dni. A ja wierzyłam dopóki nie wyrzuciłeś mnie z życia.

Nie  nie zrobię tego. Nie wykonam pierwszego kroku i nie odezwę się do Ciebie w celu polepszenia naszych relacji. Nie mogę tego zrobić  bo obiecałam sobie  że kończę naszą znajomość na zawsze. Cały czas powracasz do mnie  jakby nic nigdy się nie działo pomiędzy nami. Chcesz  abym była inna  abym Cię słuchała i nie tłumaczyła się z własnych posunięć  bo ty wiesz  jak powinnam postępować. Przepraszam  ale to nie będzie w ten sposób ciągnięte. Nie jestem Twoją zabawką  czy marionetką  którą trzymasz na sznurkach  aby później ustawiać i kontrolować każdy mój ruch  który wykonam. Czasy  kiedy pozwoliłam Ci się mną bawić dobiegły końca. Kochanie  zrozum. Nie chcę się w to bawić. Ta zabawa jest dla szczeniaków  które dopiero uczą się życia  które poznają co znaczy pierwsze zauroczenie  czy szczere powiedzenie słów ' kocham Cię'. Ja nie mam czasu już na takie zabawy. To koniec tak  jak powiedziałam tak zrobię. Odchodzę od Ciebie na zawsze.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Nie, nie zrobię tego. Nie wykonam pierwszego kroku i nie odezwę się do Ciebie w celu polepszenia naszych relacji. Nie mogę tego zrobić, bo obiecałam sobie, że kończę naszą znajomość na zawsze. Cały czas powracasz do mnie, jakby nic nigdy się nie działo pomiędzy nami. Chcesz, abym była inna, abym Cię słuchała i nie tłumaczyła się z własnych posunięć, bo ty wiesz, jak powinnam postępować. Przepraszam, ale to nie będzie w ten sposób ciągnięte. Nie jestem Twoją zabawką, czy marionetką, którą trzymasz na sznurkach, aby później ustawiać i kontrolować każdy mój ruch, który wykonam. Czasy, kiedy pozwoliłam Ci się mną bawić dobiegły końca. Kochanie, zrozum. Nie chcę się w to bawić. Ta zabawa jest dla szczeniaków, które dopiero uczą się życia, które poznają co znaczy pierwsze zauroczenie, czy szczere powiedzenie słów ' kocham Cię'. Ja nie mam czasu już na takie zabawy. To koniec tak, jak powiedziałam tak zrobię. Odchodzę od Ciebie na zawsze.

Słuchaj  moje serce mówi mi wyraźnie  że to już nasz koniec. Nie będziemy się spotykać  ani tym bardziej ze sobą rozmawiać. To co było między nami było naprawdę pięknym uczuciem  ale wszystko w życiu musi mieć kiedyś swój koniec. Tak samo nasza miłość czy przyjaźń dobiegły końca. Nie chcę Ci tłumaczyć dlaczego musimy ze sobą zerwać  bo jesteś inteligentnym chłopakiem  który sam powinien to zrozumieć i dojść do tego wniosku. Chcę  abyś wiedział  że zależało mi na Tobie i to bardzo. Również mocno Cię kochałam i nigdy nie pozwalałam  aby coś między nami pękło. Lecz nastały dni  kiedy mogłam na spokojnie spojrzeć z pewnej perspektywy na nasz związek. Zauważyłam  że nie jesteśmy już tymi samymi ludźmi  którymi byliśmy kiedyś. Nie czujemy tego co na początku. Magia naszej miłości prysnęła. Nie powinniśmy dłużej tego ciągnąć  ponieważ wzajemnie zaczniemy się ranić. Nie chcę tego  a tym bardziej nie chcę oszukiwać Ciebie  że coś do Ciebie czuję. Proszę  skończmy naszą znajomość  zapomnijmy.

remember_ dodano: 6 maja 2013

Słuchaj, moje serce mówi mi wyraźnie, że to już nasz koniec. Nie będziemy się spotykać, ani tym bardziej ze sobą rozmawiać. To co było między nami było naprawdę pięknym uczuciem, ale wszystko w życiu musi mieć kiedyś swój koniec. Tak samo nasza miłość czy przyjaźń dobiegły końca. Nie chcę Ci tłumaczyć dlaczego musimy ze sobą zerwać, bo jesteś inteligentnym chłopakiem, który sam powinien to zrozumieć i dojść do tego wniosku. Chcę, abyś wiedział, że zależało mi na Tobie i to bardzo. Również mocno Cię kochałam i nigdy nie pozwalałam, aby coś między nami pękło. Lecz nastały dni, kiedy mogłam na spokojnie spojrzeć z pewnej perspektywy na nasz związek. Zauważyłam, że nie jesteśmy już tymi samymi ludźmi, którymi byliśmy kiedyś. Nie czujemy tego co na początku. Magia naszej miłości prysnęła. Nie powinniśmy dłużej tego ciągnąć, ponieważ wzajemnie zaczniemy się ranić. Nie chcę tego, a tym bardziej nie chcę oszukiwać Ciebie, że coś do Ciebie czuję. Proszę, skończmy naszą znajomość, zapomnijmy.

Zrozumiałam bardzo późno  że nie pasujemy do siebie. Nie mieliśmy wspólnych znajomych  zainteresowań  które łączyły by nasze dusze w jedność. Od pierwszego dnia  gdy się poznaliśmy czułam  że nie będziemy umieli utrzymać naszej znajomości. Nie byliśmy w stanie zgrać się harmonijnie. Różne poglądy  które wzajemnie negowaliśmy  robiąc sobie wyłącznie na przekór. Byliśmy pewni  że znajdziemy wspólny język tylko potrzebujemy na to czasu. Lecz coś nam nie wyszło. Złączyliśmy swoje serca sklejając je na siłę. Zapomnieliśmy wziać pod uwagę faktu  że to nie była wzajemniona miłość  lecz sztuczne zauroczenie.

remember_ dodano: 5 maja 2013

Zrozumiałam bardzo późno, że nie pasujemy do siebie. Nie mieliśmy wspólnych znajomych, zainteresowań, które łączyły by nasze dusze w jedność. Od pierwszego dnia, gdy się poznaliśmy czułam, że nie będziemy umieli utrzymać naszej znajomości. Nie byliśmy w stanie zgrać się harmonijnie. Różne poglądy, które wzajemnie negowaliśmy, robiąc sobie wyłącznie na przekór. Byliśmy pewni, że znajdziemy wspólny język tylko potrzebujemy na to czasu. Lecz coś nam nie wyszło. Złączyliśmy swoje serca sklejając je na siłę. Zapomnieliśmy wziać pod uwagę faktu, że to nie była wzajemniona miłość, lecz sztuczne zauroczenie.

Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie  kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy  przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą  choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty  kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty  kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy  idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić  nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać. esperer

esperer dodano: 5 maja 2013

Są momenty kiedy tak kurewsko tęsknie, kiedy nie mogę sobie już poradzić z otaczającą mnie rzeczywistością. Nienawidzę przepłakanych nocy, przygryzionych warg i łamiącego się serca. Wspomnienia bolą, choć przecież nawet nie mogę ich dotknąć. Są momenty, kiedy chcę się wyć z żalu i bezradności. Są też momenty, kiedy mam kompletnie wyjebane. Wciskam się w ładne ciuchy, idę na imprezę ze znajomymi i u przypadkowych facetów zostawiam swój ból. Nie umiem się określić, nie wiem czy zaczynam żyć czy umierać./esperer

Wiesz co jest kurwa przykre? Potrzebuję Cię w każdej minucie mojego życia  a Ty nawet nie tęsknisz. esperer

esperer dodano: 5 maja 2013

Wiesz co jest kurwa przykre? Potrzebuję Cię w każdej minucie mojego życia, a Ty nawet nie tęsknisz./esperer

moje  więc podpisz. teksty esperer dodał komentarz: moje, więc podpisz. do wpisu 5 maja 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć