 |
|
Jestem i zniknę, istoty przeniknąć nie zdołam i tak.
|
|
 |
|
W objęciach ulic, w zamieszaniu,
jesteś zapachem na moim ubraniu,
połamane leżą łóżka, drżą spuchnięte lepkie usta.
Cicho, cichosza,
|
|
 |
|
Gdy sam na sam z tobą siedzę,
nie mam czasu o nic pytać,
patrzę ci w oczy, usta śledzę.
|
|
 |
|
Kiedyś opowiem Ci, jak bardzo mnie kochałeś. Nie uwierzysz.
|
|
 |
|
Mamy tylko siebie, wielką mamy moc.
|
|
 |
|
Chodź ze mną, oni tak szybko nie pobiegną
|
|
 |
|
Szczęście polega na tym, by z prostych rzeczy nie tworzyć intelektualnych labiryntów
|
|
 |
|
I jeszcze jedno dodam
Bo to ważna rzecz
Chciałbym podziękować wszystkim
Sprawiającym, że
Moje życie jest namiastką cudownego snu
|
|
 |
|
Gdy dotarłeś tam
Gdzie nie dało się
Już słychać go
Burak dobrze wie
Gdzie szpilę wbić
By bolało Cię
|
|
 |
|
Tylko ludzie jacyś dziwni jakby byli źli
|
|
 |
|
Aksamit i dynamit, marchef w butonierce.
|
|
 |
|
I nie żal nic. I żal tak wiele.
|
|
|
|