![Okolice mostka. Tu najbardziej uwierają słowa w których zapewniał że nie pozwoli mi uciec odpuścić zrezygnować z siebie. Miał pokonać mój ciężki charakter i walczyć o pozycję przy moim boku. Był przekonany o tym że nawet jeśli przyjdzie mu stoczyć ze mną potężną i ciężką walkę to uda mu się pozostać obok. Teraz szukam go po omacku. Desperacko wyciągam dłonie a przecinając chłodne powietrze naokoło odczuwam coraz bardziej rozdzierający ból. Zagryzam wargę hamując napierające na powieki łzy. Nie wymagam wiele. Nigdy tego nie robiłam nigdy nie oczekiwaliśmy od siebie niczego wygórowanego. Wystarczyła zwykła świadomość że jest kiedy marznę chcę podzielić się kolejnym sukcesem lub rozpadam się na drobne elementy.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Okolice mostka. Tu najbardziej uwierają słowa, w których zapewniał, że nie pozwoli mi uciec, odpuścić, zrezygnować z siebie. Miał pokonać mój ciężki charakter i walczyć o pozycję przy moim boku. Był przekonany o tym, że nawet jeśli przyjdzie mu stoczyć ze mną potężną i ciężką walkę, to uda mu się pozostać obok. Teraz szukam go po omacku. Desperacko wyciągam dłonie, a przecinając chłodne powietrze naokoło, odczuwam coraz bardziej rozdzierający ból. Zagryzam wargę, hamując napierające na powieki łzy. Nie wymagam wiele. Nigdy tego nie robiłam, nigdy nie oczekiwaliśmy od siebie niczego wygórowanego. Wystarczyła zwykła świadomość, że jest - kiedy marznę, chcę podzielić się kolejnym sukcesem lub rozpadam się na drobne elementy.
|
|
![Palący ból w klatce piersiowej przez kumulujące się rozczarowania.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Palący ból w klatce piersiowej przez kumulujące się rozczarowania.
|
|
![Może dlatego że znalazłam go pośród setek innych a on w podobny sposób natknął się na mnie. Może przez wspólną miłość do jagodzianek. Może przez to pierwsze spotkanie kiedy po miesiącu ciągłych rozmów jedyne co potrafiliśmy przez początkowe kilkanaście minut to tulić się w samym sercu stolicy. Może przez późniejsze wspólne weekendy i te noce które przegadaliśmy odgrzebując największe tajemnice przeszłości. Może przez dzieloną pasję lub eksperymenty wykonywane razem w kuchni. Może przez to co działo się w sypialni i na czego wspomnienie w dalszym ciągu czuję mrowienie na skórze. Może właśnie przez któryś z tych powodów tęsknię a duma nie pozwala mi wydusić choćby krótkiego wróć .](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Może dlatego, że znalazłam go pośród setek innych, a on w podobny sposób natknął się na mnie. Może przez wspólną miłość do jagodzianek. Może przez to pierwsze spotkanie, kiedy po miesiącu ciągłych rozmów, jedyne co potrafiliśmy przez początkowe kilkanaście minut to tulić się w samym sercu stolicy. Może przez późniejsze wspólne weekendy i te noce, które przegadaliśmy odgrzebując największe tajemnice przeszłości. Może przez dzieloną pasję lub eksperymenty wykonywane razem w kuchni. Może przez to, co działo się w sypialni i na czego wspomnienie w dalszym ciągu czuję mrowienie na skórze. Może właśnie przez któryś z tych powodów tęsknię, a duma nie pozwala mi wydusić choćby krótkiego "wróć".
|
|
![Dzidziu dzisiaj masz urodziny. szkoda że Ciebie już tutaj nie ma. nie rozmawialiśmy już tak długi czas. wybaczysz mi? wybacz mi za moją nieobecność. wybacz mi za to że już tak często o Tobie nie myślę. wybacz mi za to że nie jestem silna i nadal jest mi z tym ciężko chociaż już tyle nie płaczę ale to nie miało być tak. wszystko miało się ułożyć gdyż wszystko się sypie. wróć tu i przytul mnie najmocniej jak umiesz bo brakuje mi tego. brakuje mi ciepła i miłości z tamtych chwil brakuje mi tego poczucia że ktoś mnie kocha. Wróć tu obejmij mnie i powiedz że jeszcze się ułoży. daj mi nadziei na lepszy dzień daj mi jej miłości nadziei i wiary bez której nie da się żyć daj mi ją bo tu zwariuje. wróć i zostań już do końca.](http://files.moblo.pl/0/3/38/av65_33882_tumblr_lo4jwqrakh1qc1h2xo1_500_large.jpg) |
Dzidziu dzisiaj masz urodziny. szkoda, że Ciebie już tutaj nie ma. nie rozmawialiśmy już tak długi czas. wybaczysz mi? wybacz mi, za moją nieobecność. wybacz mi za to, że już tak często o Tobie nie myślę. wybacz mi, za to, że nie jestem silna, i nadal jest mi z tym ciężko, chociaż już tyle nie płaczę, ale to nie miało być tak. wszystko miało się ułożyć, gdyż wszystko się sypie. wróć tu i przytul mnie najmocniej jak umiesz, bo brakuje mi tego. brakuje mi ciepła i miłości z tamtych chwil, brakuje mi tego poczucia, że ktoś mnie kocha. Wróć tu, obejmij mnie, i powiedz, że jeszcze się ułoży. daj mi nadziei na lepszy dzień, daj mi jej, miłości, nadziei i wiary, bez której nie da się żyć, daj mi ją, bo tu zwariuje. wróć i zostań już do końca.
|
|
![ciężko jest pokochać kogoś gdy szukasz tego co było w osobie która kiedyś była dla Ciebie wszystkim.](http://files.moblo.pl/0/3/38/av65_33882_tumblr_lo4jwqrakh1qc1h2xo1_500_large.jpg) |
ciężko jest pokochać kogoś, gdy szukasz tego, co było w osobie, która kiedyś była dla Ciebie wszystkim.
|
|
![uczucia nie znikają tylko dlatego że wszystko skończone.](http://files.moblo.pl/0/3/38/av65_33882_tumblr_lo4jwqrakh1qc1h2xo1_500_large.jpg) |
uczucia nie znikają tylko dlatego, że wszystko skończone.
|
|
![Czasami mamy niewyobrażalne pragnienie aby zacząć całe nasze życie od nowa.](http://files.moblo.pl/0/3/38/av65_33882_tumblr_lo4jwqrakh1qc1h2xo1_500_large.jpg) |
Czasami mamy niewyobrażalne pragnienie, aby zacząć całe nasze życie od nowa.
|
|
![już zawsze będę Cię kochała.](http://files.moblo.pl/0/3/38/av65_33882_tumblr_lo4jwqrakh1qc1h2xo1_500_large.jpg) |
już zawsze będę Cię kochała.
|
|
![Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne że serce złamało Ci się z hukiem a nikt nie zauważył nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Mija Cię w pośpiechu blisko setka osób wracających z utęsknieniem do domu lub biegnących na popołudniowy trening. Typowy marcowy dnień otoczony deszczową aurą. Tylko z Tobą nie jest jak na co dzień, prawda? Stoisz niezdolny do jakiegokolwiek ruchu. To dość irracjonalne, że serce złamało Ci się z hukiem, a nikt nie zauważył, nie podbiegł z pomocą. Nawet czas wciąż biegnie tym samym tempem.
|
|
![Wiesz chciałabym teraz być z nim pośród cichej nocy opustoszałego miasta. Znaleźć ukojenie w delikatnym odcieniu jego tęczówek i zdobyć się na ten gram odwagi by powiedzieć mu prawdę o tym co czuję. Poczuć ciepło jego warg na czole znak tego że zrozumiał. Obietnicę iż nie zostawi mnie po raz kolejny.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Wiesz, chciałabym teraz być z nim pośród cichej nocy opustoszałego miasta. Znaleźć ukojenie w delikatnym odcieniu jego tęczówek i zdobyć się na ten gram odwagi, by powiedzieć mu prawdę o tym, co czuję. Poczuć ciepło jego warg na czole - znak tego, że zrozumiał. Obietnicę, iż nie zostawi mnie po raz kolejny.
|
|
![Nie chcę narzekać. Marudzić. Zrzędzić. Nic w ten deseń. Podwijam rękawy i dzielnie zabieram się za układanie swojego życia. Zagryzam wargę. Nie będę płakać. Ani krzyczeć. Nie powiem jak boli kiedy odłamki serca uwierają mnie w klatce.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Nie chcę narzekać. Marudzić. Zrzędzić. Nic w ten deseń. Podwijam rękawy i dzielnie zabieram się za układanie swojego życia. Zagryzam wargę. Nie będę płakać. Ani krzyczeć. Nie powiem jak boli, kiedy odłamki serca uwierają mnie w klatce.
|
|
|
|