 |
|
nie ma już nas, jestem tylko ja i ty ale już osobno. nie ma tych cholernych rozmów, słodkich słów, gestów i wszystkiego innego, czego w chuj brakuje. | endoftime.
|
|
 |
|
w pamięci mam ten moment, kiedy po raz pierwszy splotły się nasze dłonie i ten dzień, w którym było tyle uśmiechu jak w żadnym innym. | endoftime.
|
|
 |
|
normalny uśmiech, banalne spojrzenie, a jednak coś wyjątkowego.
|
|
 |
|
wspomnienia. tyle osób chce, aby zniknęły z ich życia, a ja? ja chcę, żeby zostały.
|
|
 |
|
cieszę się, kiedy mnie obgadujesz. to miłe, że jesteś tak żywo zainteresowany moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
|
|
 |
|
zbyt dużo wulgaryzmów pasuje do Twojego imienia.
|
|
 |
|
Każdy ma własną definicję przyjaźni.
|
|
 |
|
Jeśli nie jesteś pewien czy coś do mnie czujesz - lepiej nie mów nic.
|
|
 |
|
na snach się zaczęło. i na snach skończyło.
|
|
 |
|
Chyba jestem jedną z tych idiotek,które mieszkają w nie-mieście, wierzą, że magia istnieje, w zbyt dużych ilościach oglądają/czytaj romanse z happy endem, wmawiając sobie, że ta chemia w powietrzu, która jest między nim, a sobą , znaczy coś więcej.
|
|
 |
|
Czekam miesiącami, dniami, godzinami na ten, jeden jedyny znak. Czekam na znak, który pozwoli mi zrobić krok do przodu, a gdy już się pojawia - tchórzę udając, że go nie zauważyłam.
|
|
|
|