 |
A jak urosnę, to chcę nadal Ciebie mieć .
|
|
 |
Wiedziałam, że jest złym, zepsutym do szpiku kości gnojkiem, a i tak mnie do niego ciągnęło.
|
|
 |
Ty masz na twarzy uśmiech a ja na sercu bliznę, która przypomina o tym wszystkim.
|
|
 |
Niedoceniana, nieakceptowana, niekochana, słaba, a jednak na tyle silna by żyć.
|
|
 |
Nie mów, jak bardzo mnie kochasz. Spraw, bym w to nigdy nie zwątpiła.
|
|
 |
i przyrzekam, że jesteś najważniejszy
|
|
 |
To nie było tak, że ona nie potrafiła zmienić się dla niego. To on nie potrafił zmienić się dla niej.
|
|
 |
Nie musisz już udawać, że Ci zależy. Zmądrzałam.
|
|
 |
Ważna jest obecność, a Twojej mi zabrakło .
|
|
 |
nie potrafię opanować tętna, gdy on jest obok
|
|
 |
Kiedyś może zrozumiesz jak trudno jest wstać i walczyć od nowa.
|
|
 |
Nieważne co myślisz i czy mi wierzysz, jestem dla Ciebie, dla siebie bym już nie żył.
|
|
|
|