 |
Czuję, jak raz po raz ogarnia Cię niepokój.
Jak talię kart odkrywam Cię po trochu.
Z Tobą zapominam się.
|
|
 |
Uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego
|
|
 |
chodź pomieszamy sobie w życiu. a im powiemy, że to miłość.
|
|
 |
na gadu powinien być status 'poczekaj muszę ogarnąć o co Ci chodzi.
|
|
 |
metafory są rzeczą niebezpieczną. z metaforami nie należy igrać. miłość może się narodzić z jednej metafory.
|
|
 |
Módl się o to żebym nie musiała Ci pokazywać na co mnie stać kiedy kogoś nie lubię.
|
|
 |
też masz tak, że czekasz na coś
w co tak właściwie nie wierzysz?
|
|
 |
Indywidualnie sama w sobie muszę mieć oparcie.
|
|
 |
Jesteś wspaniałym człowiekiem. Moim ulubionym. Ale od czasu do czasu bywasz prawdziwą pizdą.
|
|
 |
|
Jestem Julią
mam lat 23
dotknęłam kiedyś miłości
miała smak gorzki
jak filiżanka ciemnej kawy
wzmogła
rytm serca
rozdrażniła
mój żywy organizm
rozkołysała zmysły
odeszła
Jestem Julią
na wysokim balkonie
zawisłą
krzyczę wróć
wołam wróć
plamię
przygryzione wargi
barwa krwi
nie wróciła
Jestem Julią
mam lat tysiąc
żyję. / Halina Poświatowska
|
|
 |
Myślę, że zostaniesz sam i zgnijesz !
|
|
 |
Ja się nie przyzwyczajam. Nigdy i do niczego. Kiedy się przyzwyczajasz, to jakbyś umierał.
|
|
|
|