 |
|
.: może zadzwoniłabym do Ciebie z budki mówiąc , że zależy mi na Tobie i jestem smutna i mam w bagażniku kierowcę taksówki którą porwałam razem z nim i stoję na dole z flaszką wódki. Wzięłabym łyka i o nic nie pytała. Pocałowałabym Cię w usta , by poczuć smak życia. Odwróciła się i przyłożyła lufe do skroni ,Gdyby mialo nie byc jutra - tak właśnie bym zrobiła..
|
|
 |
|
jak to możliwe, że przed rozmową z tobą mam prawdopodobnie większego stresa niż maturzyści przed maturą?.
|
|
 |
|
Nauczyliśmy się milczeć ze sobą. To dużo, prawda?
|
|
 |
|
Podobno początki są najpiękniejsze. Czemu nikt nie wspomina, że najtrudniejsze? Na każdym kroku udajemy, by nie rozczarować swoimi wadami, czekamy na Jego pierwszy ruch, by nie okazać swojej słabości do Niego i nie wyznajemy swoich uczuć w obawie przed odrzuceniem. Do ostatniego etapu zazwyczaj się rozpada.
|
|
 |
|
Gadasz coś za plecami, dla mnie to żadna krzywda, ale kurwa pamiętaj, że się ze mną nie igra.
|
|
 |
|
Ciągłe pytania dlaczego tak przeklinam.
|
|
 |
|
Posłuchaj, właśnie dlatego nie wyrzucam pieniędzy na psychiatrów, ponieważ ty doskonale rozumiesz mnie za darmo.
|
|
 |
|
Zawsze się uśmiechaj rano. Sprawia to, że ludzie zaczynają się zastanawiać, co robiłeś w nocy. :D
|
|
 |
|
Mam mordercze punche jak kula w łeb i rozpierdalam cię na starcie, więc kurwa bujaj się.
|
|
 |
|
Taki skok do Nibylandii na spacer po obłokach, za rękę z kimś, kogo kochasz, wiesz?
|
|
|
|