głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika truskaveczka

Moja dusza zagubiła się gdzieś w odłamkach codzienności.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 23 czerwca 2013

Moja dusza zagubiła się gdzieś w odłamkach codzienności.

Mówią  że skleroza nie boli. Kłamią. Mnie boli kiedy o mnie zapominasz.

cytrynna dodano: 20 czerwca 2013

Mówią, że skleroza nie boli. Kłamią. Mnie boli kiedy o mnie zapominasz.

Wiesz co dzieje się w momencie w którym nie ma już nikogo? Nic  wszystko pozostaje bez zmian  nie masz tylko czego się złapać i ból zamienia się w duszący kaszel.  mr mruczynski

cytrynna dodano: 20 czerwca 2013

Wiesz co dzieje się w momencie w którym nie ma już nikogo? Nic, wszystko pozostaje bez zmian, nie masz tylko czego się złapać i ból zamienia się w duszący kaszel. [mr_mruczynski ]
Autor cytatu: ciamciaramciaa

Jesteś w każdym kawałku mojego serca  zamujesz każdą część duszy. Jesteś cząstką mnie  potrzebuję Cię bardziej niż tlenu.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 16 czerwca 2013

Jesteś w każdym kawałku mojego serca, zamujesz każdą część duszy. Jesteś cząstką mnie, potrzebuję Cię bardziej niż tlenu.

WIELKA PIONA dla tych którzy chcą od życia więcej niż ślęczeć pod sklepem przytulając browar w ręce.

nienawidzeetwojejmordy dodano: 16 czerwca 2013

WIELKA PIONA dla tych którzy chcą od życia więcej niż ślęczeć pod sklepem przytulając browar w ręce.

Postawiła na otwarte karty.   Wybieraj  ja czy Ona? Spojrzałem na nią  nie rozumiałem co do mnie mówi.   Ty.. czy?   Twoja przyjaciółka  najlepsza. Która z nas? Musiałem chwilę pomyśleć  jaką rzucić odpowiedź. Kocham ją  choć nie mogłem wybierać. Nie mogłem zostawić przyjaciółki  Ona bardzo mi pomaga. Jest dla mnie bardzo ważna. Uwielbiam ją  jak siostrę.   Mam wybrać? Nie wierzyłem co do mnie mówi.   Wybieraj!   Przepraszam  nie mogę wybrać. Kocham Ciebie   Ona jest jak siostra. Nie wybiorę. Wyszła szybkim pędem z pokoju gościnnego  zatrzaskując za sobą drzwi. Wybiegłem za nią.   Poczekaj  nie możesz odejść. Zostań  nie zawiodę Cię  zaufaj. Lekko przypatrując się w jej oczy  dojrzałem kilka kropli łez.   Ty płaczesz?   Tak  powiedz  kochasz?   Głupie pytanie  oczywiście. Ciebie zawsze będę  maleńka. Wziąłem ją w ramiona  delikatnie całując. Wiedziałem  że potrzebuje tego ciepła.   Jestem szczęśliwa wiesz? Wydusiła przez łzy. Przytuliłem ją mocniej by poczuła że ma wszystko przy sobie.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 15 czerwca 2013

Postawiła na otwarte karty. - Wybieraj, ja czy Ona? Spojrzałem na nią, nie rozumiałem co do mnie mówi. - Ty.. czy? - Twoja przyjaciółka, najlepsza. Która z nas? Musiałem chwilę pomyśleć, jaką rzucić odpowiedź. Kocham ją, choć nie mogłem wybierać. Nie mogłem zostawić przyjaciółki, Ona bardzo mi pomaga. Jest dla mnie bardzo ważna. Uwielbiam ją, jak siostrę. - Mam wybrać? Nie wierzyłem co do mnie mówi. - Wybieraj! - Przepraszam, nie mogę wybrać. Kocham Ciebie, Ona jest jak siostra. Nie wybiorę. Wyszła szybkim pędem z pokoju gościnnego, zatrzaskując za sobą drzwi. Wybiegłem za nią. - Poczekaj, nie możesz odejść. Zostań, nie zawiodę Cię, zaufaj. Lekko przypatrując się w jej oczy, dojrzałem kilka kropli łez. - Ty płaczesz? - Tak, powiedz, kochasz? - Głupie pytanie, oczywiście. Ciebie zawsze będę, maleńka. Wziąłem ją w ramiona, delikatnie całując. Wiedziałem, że potrzebuje tego ciepła. - Jestem szczęśliwa,wiesz? Wydusiła przez łzy. Przytuliłem ją mocniej,by poczuła że ma wszystko przy sobie.

Serce oddałem Tobie  teraz krwawię gdy nie ma Cię obok. Moje serce pochłania lodowata zasłona  przez którą nic nie czuje. Czuje jedynie tęsknotę do Ciebie. Gdzieś po boku  nadal widzę blask Twoich oczu. Widzę  Twoję szczupłą sylwetkę  jakbyś miała zaraz podejść się przytulić. Słysze szepty  to Twoje słowa. Te miłe słowa  które do mnie docierały najszybciej. Słysze każde kocham  przez szept. A jednak. Dziś rozmawiamy częściej przez telefon  nie widujemy się już tak często. Piszemy sms  przez cały dzień. Wymieniamy się buziakami  jak na razie tylko wirtualnie. Tęsknie  wiesz? Chcę znowu wziąść Cię w ramiona  przytulić z całej siły. Chcę żebyś wiedziała  iż jesteś dla mnie najważniejsza. Patrząc w Twoje śliczne oczka  powiedzieć   kocham Cię   mała. Chcę poczuć Twoją obecność  nie przez kilometry  chcę Cię tutaj. Koło siebie  już na zawsze. Chcę mieć Ciebie w ramionach  nie inną. Dam Ci wszystko  bynajmniej tyle ile mogę. Ale bądź ze mną  nawet zamieszkaj  jeśli będzie trzeba.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 15 czerwca 2013

Serce oddałem Tobie, teraz krwawię gdy nie ma Cię obok. Moje serce pochłania lodowata zasłona, przez którą nic nie czuje. Czuje jedynie tęsknotę do Ciebie. Gdzieś po boku, nadal widzę blask Twoich oczu. Widzę, Twoję szczupłą sylwetkę, jakbyś miała zaraz podejść się przytulić. Słysze szepty, to Twoje słowa. Te miłe słowa, które do mnie docierały najszybciej. Słysze każde kocham, przez szept. A jednak. Dziś rozmawiamy częściej przez telefon, nie widujemy się już tak często. Piszemy sms, przez cały dzień. Wymieniamy się buziakami, jak na razie tylko wirtualnie. Tęsknie, wiesz? Chcę znowu wziąść Cię w ramiona, przytulić z całej siły. Chcę żebyś wiedziała, iż jesteś dla mnie najważniejsza. Patrząc w Twoje śliczne oczka, powiedzieć ; kocham Cię , mała. Chcę poczuć Twoją obecność, nie przez kilometry, chcę Cię tutaj. Koło siebie, już na zawsze. Chcę mieć Ciebie w ramionach, nie inną. Dam Ci wszystko, bynajmniej tyle ile mogę. Ale bądź ze mną, nawet zamieszkaj, jeśli będzie trzeba.

http:  besty.pl 2413685 coś w tym jest.

ogarnijsiechlopiex3 dodano: 14 czerwca 2013

http://besty.pl/2413685 coś w tym jest.

Maleństwo   tak ją nazywałem. To małe kilkadziesiąt centymetrów  małą brunetkę o błękitnych oczach  takie jak miała po braciszku. 8 cudo świata. Taka mała  bezbronna dziewczyna  miała przed sobą jeszcze tyle życia. Już nie zdążyła dokładniej poznać świata. Ona miała zaledwie 5 lat  gdy ostatni raz ją widziałem  tego aniołka który jeszcze nie dawno był z nami.  Aniołka  który podtrzymywał przy szczęściu całą rodzinkę  bez niej ona straciła blask. Mały aniołek  któremu wiele zawdzięczam. To ona wiedziała  jak pogodzić braci gdy nie potrafili się dogadać. To ona potrafiła wywoływać u nas uśmiech. Może była maleńka  ale dawała dużo szczęścia. Dużo radości. Dziś Aniołka nie ma tu z nami  być może spogląda na nas gdzieś z góry. Być może  jest tu gdzieś blisko. Maleństwo  bądź szczęśliwa tam gdzie jesteś. Braciszek Cię kocha  wiedz to.

podobno_nieodpowiedzialny dodano: 14 czerwca 2013

Maleństwo - tak ją nazywałem. To małe kilkadziesiąt centymetrów, małą brunetkę o błękitnych oczach, takie jak miała po braciszku. 8 cudo świata. Taka mała, bezbronna dziewczyna, miała przed sobą jeszcze tyle życia. Już nie zdążyła dokładniej poznać świata. Ona miała zaledwie 5 lat, gdy ostatni raz ją widziałem, tego aniołka który jeszcze nie dawno był z nami. Aniołka, który podtrzymywał przy szczęściu całą rodzinkę, bez niej ona straciła blask. Mały aniołek, któremu wiele zawdzięczam. To ona wiedziała, jak pogodzić braci gdy nie potrafili się dogadać. To ona potrafiła wywoływać u nas uśmiech. Może była maleńka, ale dawała dużo szczęścia. Dużo radości. Dziś Aniołka nie ma tu z nami, być może spogląda na nas gdzieś z góry. Być może, jest tu gdzieś blisko. Maleństwo, bądź szczęśliwa tam gdzie jesteś. Braciszek Cię kocha, wiedz to.

W nocy  kiedy tak bardzo chce się zasnąć  przychodzą te najgorsze myśli. Nie można z nimi sobie poradzić  i wybucha się płaczem  myśląc przy tym  jak słabym się jest. Każda łza świadczy o porażce z samym sobą. A jeśli dołożymy do tego emocje  jest to już niepodważalny dowód naszej bezradności.

cytrynna dodano: 12 czerwca 2013

W nocy, kiedy tak bardzo chce się zasnąć, przychodzą te najgorsze myśli. Nie można z nimi sobie poradzić, i wybucha się płaczem, myśląc przy tym, jak słabym się jest. Każda łza świadczy o porażce z samym sobą. A jeśli dołożymy do tego emocje, jest to już niepodważalny dowód naszej bezradności.

Ostatnio zrobiłam się jakaś cichsza. Smutniejsza. Zawsze  nawet po ciężkich przeżyciach  jakoś dawałam sobie radę. Pierwszy raz nie wiem  co mam robić. Nie wiem  jak wyjść z tego smutku. Chyba pierwszy raz potrzebuję pomocy.

cytrynna dodano: 12 czerwca 2013

Ostatnio zrobiłam się jakaś cichsza. Smutniejsza. Zawsze, nawet po ciężkich przeżyciach, jakoś dawałam sobie radę. Pierwszy raz nie wiem, co mam robić. Nie wiem, jak wyjść z tego smutku. Chyba pierwszy raz potrzebuję pomocy.

nie chcę patrzeć jak ktoś bliski znów znika.

cytrynna dodano: 12 czerwca 2013

nie chcę patrzeć jak ktoś bliski znów znika.
Autor cytatu: princescolors

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć