 |
|
Gdy mówisz Mi, ze dzięki Mnie się uśmiechnąłeś to serducho rośnie mi do nieludzkich rozmiarów!
|
|
 |
|
a z każdym uderzeniem , serce pragnie go coraz bardziej .
|
|
 |
|
Czuję się przy nim tak wyróżniona i tak jedyna, jak przy nikim innym na świecie.
|
|
 |
|
A dziś Cię kocham o całe wczoraj mocniej.
|
|
 |
|
Teraz już czuję jak w brzuszku buszujesz,
jak kopiesz i kręcisz się
czasem tak mocno, aż spać nie mogę
albo śmiać mi się chce.
Jest to wspaniałe doświadczenie
maleństwo me czuć ruchy Twe
i dla mnie wielkie uspokojenie,
że wszystko u Ciebie ok.
To wręcz magiczny dla mnie stan
wiedzieć, że we mnie jest taki „skarb”
i móc odczuwać dnia każdego
ten kontakt – coś tak niezwykłego.
Teraz Ty będziesz moim natchnieniem
poematem niezliczonych słów
mą radością, miłości promieniem,
dzieckiem moim, spełnieniem snów.
A kiedy na brzuchu położą mi Cię
nasz świat na lepsze odmieni się
Ty wniesiesz nowe promyki miłości
świeże pokłady szczęścia i radości
|
|
 |
|
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę
Jestem przy Tobie od pierwszego grama
Ty mój świat cały, a Ja...Twoja mama
|
|
 |
|
Wszystko co mam, noszę w sobie...
|
|
 |
|
Kocham Cię od pierwszego grama...
|
|
 |
|
jest rozpacz i jest ból, na którego opisanie nie stworzono słów. ale to nic w porównaniu z pustką która nadchodzi później. to nic w porównaniu do siedzenia na parapecie, nie myśląc o niczym, nie zauważając, że miejsce słońca zajęły gwiazdy.
|
|
 |
|
najbardziej boli, kiedy zostawiasz mnie za wady, których sam jesteś autorem.
|
|
 |
|
nie możesz mną tarmosić jak pies swoją zabawką, a potem rozgryźć na kawałki uznając, że jest zbyt potarmoszona.
|
|
|
|