 |
Leżała na łóżku, nie liczyła już na nic. Od kilku dni ten sam schemat powtarzał się w jej życiu. Dzwonił robiąc jej nadzieje na to, że niedługo przyjedzie, po czym perfidnie ja burzył z każdym kolejnym telefonem wymyślając to coraz słabsze wymówki. Miała dość, czuła się oszukana i zdradzona. W myślach przeklinała sama siebie za to ze dala się tak łatwo nabrać na jego słowa. Monotonnie wbijała wzrok w ekran telewizora, chociaż i tak nie docierało do niej to co działo się na ekranie. Myślami była daleko z nim. To bezsensu powtarzała sobie, lecz słowa do niej nie docierały. Skrzypienie starej podłogi wyrwało ja z zamyślenia „ Mamo, mówiłam ci, że nie jestem głodna Obróciła się w stronę drzwi od swojego pokoju. Nie ujrzała w nich mamy, lecz jego. [cz 1]
|
|
 |
gdyby mu chociaż zależało,napisałby.
|
|
 |
Zostaw mnie nie kuś, nie mów, nie wołaj. daj skołatanym myślom odpocząć już pora
|
|
 |
Zaczęłam mówić jak dziecko, niekiedy pisać jak dziecko, myśleć jak dziecko. Może w ten sposób uda mi się wrócić do bezproblemowego dzieciństwa.
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
 |
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadłam się złudzeniami.
|
|
 |
W dzisiejszym świecie bardziej liczy się wygląd niż charakter. Wygrywa ładna dziwka, a nie normana dziewczyna .
|
|
 |
Zobaczysz, jeszcze będziesz dla mnie szczekać, suko!
|
|
 |
Przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, które kiedyś emitowali.
|
|
 |
żeby zdobyć mężczyznę, wystarczy udawać, że się jest od niego głupszą
|
|
|
|