głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika trufelekk

OLESZYCE   Rap festiwal   tak chwale się  było cudownie!

alisja-aj dodano: 1 lipca 2012

OLESZYCE - Rap festiwal - tak chwale się, było cudownie!

wakacje kurwa   kurwa wakacje ! ♥

strippeer dodano: 30 czerwca 2012

wakacje kurwa , kurwa wakacje ! ♥

i znów tu jestem  w tym samym punkcie do którego dochodziłam już setki razy. znów cierpiąca  zmęczona bólem  nastawiona zupełnie pogardliwie i nieufnie  siedzę i moknę  płaczę  drżę  przygryzam wargę skrupulatnie wymazując z pamięci każdy Twój dotyk  gest czy ciepłe słowo. natłok myśli   przecież wiem że się nie uda  ale próbuję z ogromną nadzieją że kiedyś się od tego uwolnię. niebo jest ciężkie  ospałe  nieprzychylne   więc to jeszcze nie dzisiaj  ale już niedługo   obiecuję sobie podświadomie śmiejąc się ze swojej naiwności   nerv

nervella dodano: 27 czerwca 2012

i znów tu jestem, w tym samym punkcie do którego dochodziłam już setki razy. znów cierpiąca, zmęczona bólem, nastawiona zupełnie pogardliwie i nieufnie, siedzę i moknę, płaczę, drżę, przygryzam wargę skrupulatnie wymazując z pamięci każdy Twój dotyk, gest czy ciepłe słowo. natłok myśli - przecież wiem,że się nie uda, ale próbuję z ogromną nadzieją,że kiedyś się od tego uwolnię. niebo jest ciężkie, ospałe, nieprzychylne - więc to jeszcze nie dzisiaj, ale już niedługo - obiecuję sobie podświadomie śmiejąc się ze swojej naiwności / nerv

idealne. teksty nervella dodał komentarz: idealne. do wpisu 27 czerwca 2012
wraz z nim zniknął cały mój świat. wszystko stało się tak okropnie błahe i mało istotne. nie cieszy mnie już widok wschodu słońca   nie symbolizuję już nadziei   przecież odarłeś mnie z niej bez najmniejszych skrupułów. widok bezdomnych na ulicy przestał wzruszać  bo przecież przepełniłeś mnie obojętnością znieczulicą  która dawniej była mi obca. serce wciąż ma jeden niezmienny rytm   nie smuci się  nie wpada w euforię   przecież mówiłeś że należy być twardym  nie ulegać emocjom. pozbawiłeś mnie nie tylko świata  ale przede wszystkim siebie samej  sprawiłeś że jestem bliska znienawidzenia siebie   głównie za to że mimo wszystko wciąż Cię kocham.   nerv

nervella dodano: 26 czerwca 2012

wraz z nim zniknął cały mój świat. wszystko stało się tak okropnie błahe i mało istotne. nie cieszy mnie już widok wschodu słońca - nie symbolizuję już nadziei - przecież odarłeś mnie z niej bez najmniejszych skrupułów. widok bezdomnych na ulicy przestał wzruszać, bo przecież przepełniłeś mnie obojętnością,znieczulicą, która dawniej była mi obca. serce wciąż ma jeden,niezmienny rytm - nie smuci się, nie wpada w euforię - przecież mówiłeś,że należy być twardym, nie ulegać emocjom. pozbawiłeś mnie nie tylko świata, ale przede wszystkim siebie samej, sprawiłeś,że jestem bliska znienawidzenia siebie - głównie za to,że mimo wszystko wciąż Cię kocham. / nerv

dokładnie  bez dwóch zdań. teksty nervella dodał komentarz: dokładnie, bez dwóch zdań. do wpisu 26 czerwca 2012
  gdzie byłaś cały dzień?   po tych 60 nieodebranych połączeniach rozumiem że tęskniłeś?   nie głąbie  nie miałem od kogo kasy pożyczyć.   zdecydowanie ubóstwiam swojego braciaka

nervella dodano: 26 czerwca 2012

- gdzie byłaś cały dzień? - po tych 60 nieodebranych połączeniach rozumiem,że tęskniłeś? - nie głąbie, nie miałem od kogo kasy pożyczyć. / zdecydowanie ubóstwiam swojego braciaka

? teksty nervella dodał komentarz: ? do wpisu 25 czerwca 2012
bez skrupułów ranił każdą strefę mojej psychiki  przytłaczał moje serce swoją nienawiścią względem świata  nie szanował mojej indywidualności  zaprzepaścił oryginalność  na moment zrobił ze mnie naiwną zapłakaną dziewczynkę  tylko po to by po chwili wskrzesić we mnie sukę bez uczuć  zdolną do zadawania ogromnego bólu.   nerv

nervella dodano: 24 czerwca 2012

bez skrupułów ranił każdą strefę mojej psychiki, przytłaczał moje serce swoją nienawiścią względem świata, nie szanował mojej indywidualności, zaprzepaścił oryginalność, na moment zrobił ze mnie naiwną,zapłakaną dziewczynkę, tylko po to by po chwili wskrzesić we mnie sukę bez uczuć, zdolną do zadawania ogromnego bólu. / nerv

i w końcu nadchodzi ta upragniona chwila kiedy to każda komórka Twojego ciała czuję się zupełnie wolna  wolna od niego. od jego zaraźliwego śmiechu  nuty arogancji w wypowiadanych słowach  nie czujesz już potrzeby bycia z nim  przy nim  nie jest nieodłącznym elementem Twojego istnienia. na Jego widok przystają mięknąć Ci kolana  nie płaczesz po nocach  nie przygryzasz warg w cholernym zakłopotaniu spowodowanym Jego osobą  nerv.

nervella dodano: 24 czerwca 2012

i w końcu nadchodzi ta upragniona chwila kiedy to każda komórka Twojego ciała czuję się zupełnie wolna, wolna od niego. od jego zaraźliwego śmiechu, nuty arogancji w wypowiadanych słowach, nie czujesz już potrzeby bycia z nim, przy nim, nie jest nieodłącznym elementem Twojego istnienia. na Jego widok przystają mięknąć Ci kolana, nie płaczesz po nocach, nie przygryzasz warg w cholernym zakłopotaniu spowodowanym Jego osobą/ nerv.

najlepszy polski serial. teksty nervella dodał komentarz: najlepszy polski serial. do wpisu 24 czerwca 2012
Musimy się spotkać   napisał. Wiedziałam gdzie go spotkam  szybko uwiązałam włosy w koka  zarzuciłam na siebie o wiele za duży szary t shirt i moje ulubione czerwone trampki. Po paru minutach byłam już na miejscu  usiadłam obok niego spoglądając w dół.   Śniłaś mi się   powiedział w prost.   Koszmar?   zażartowałam  ale mu wcale nie było do śmiechu.   Nie  byliśmy właśnie tu  siedzieliśmy tak jak teraz.   Co dalej ?   zapytałam.   Spojrzałem Ci w oczy i choć to był tylko sen znów zobaczyłem tą miłość w twoich niebiesko   żółtych tęczówkach  złapałem cię za podbródek i pocałowałem. Zrobił dokładnie to co w śnie  a na koniec pocałował.   O właśnie tak.   uśmiechną się.

strippeer dodano: 23 czerwca 2012

Musimy się spotkać - napisał. Wiedziałam gdzie go spotkam, szybko uwiązałam włosy w koka, zarzuciłam na siebie o wiele za duży szary t-shirt i moje ulubione czerwone trampki. Po paru minutach byłam już na miejscu, usiadłam obok niego spoglądając w dół. - Śniłaś mi się - powiedział w prost. - Koszmar? - zażartowałam, ale mu wcale nie było do śmiechu. - Nie, byliśmy właśnie tu, siedzieliśmy tak jak teraz. - Co dalej ? - zapytałam. - Spojrzałem Ci w oczy i choć to był tylko sen znów zobaczyłem tą miłość w twoich niebiesko - żółtych tęczówkach, złapałem cię za podbródek i pocałowałem. Zrobił dokładnie to co w śnie, a na koniec pocałował. - O właśnie tak. - uśmiechną się.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć