 |
Chłopak powie Ci, że Cię kocha, a mężczyzna to pokaże.
|
|
 |
lubię po melanżu mieć blisko do domu.
|
|
 |
nie chce być sama, powiedz głośno, że Ty też WĄTPISZ.
|
|
 |
"Widzę go często - bywa w klubach, spaceruje ulicami, odwiedza kina. Nie sam. Zawsze jakaś dziewczyna obok. Jedna wygląda jak lalka barbie, inna rockwomen. Kiedy zauważyłam tę różnorodność, zaczęłam się śmiać. Zapytałam go, czym tłumaczyć to jego rozchwianie gustu. Wzruszył ramionami. - Biorę każdą, która ma cokolwiek z Ciebie- powiedział. Wytrzeszczyłam oczy, przecież minął już rok! -Ma coś ze mnie...? -Tak. Jedna ma podobnie zaokrąglony nos, druga podobny śmiech, trzecia nosi podobną biżuterię co Ty. Może podobnie sie ubiera, może podobnie kicha, może podobnie się na mnie drze. Tęsknię, rozumiesz...? Byłam w szoku, stałam osłupiała. -Wariuje bez Ciebie...-dodał. Niczego więcej nie potrzebowałam. Uczucie wróciło jak bumerang."
|
|
 |
jeśli chodzi o rodzinę, to w głębi duszy zawsze zostajemy dziećmi, bez względu na wiek potrzebujemy mamy, która przytuli i powie 'kocham Cię' , potrzebujemy taty, przy którym wszystkie smutki znikają, potrzebujemy sernika babci i jej ponadczasowego uśmiechu, nie raz mamy ochotę po raz setny posłuchać opowieści dziadka o tym jak wyglądało życie dawno temu. zawsze potrzebujemy miejsca, które można nazwać domem, potrzebujemy ludzi, z którymi spędzimy Święta Bożego Narodzenia, ludzi którzy niezależnie od Twoich upadków, błędów, niezależnie od upływu lat, cały czas kochają Nas równie mocno./ nervella
|
|
 |
traktował mnie jak dziecko, gdy biegałam w czasie deszczu po mieście natychmiast przybywał z parasolem, w chłodniejsze dni skrupulatnie pilnował, abym miała dokładnie zapiętą kurtkę, potrafił głaskać mnie po głowie jak kilkuletnią dziewczynkę, ale gdy rzuciłam w Jego stronę dobitne 'spierdalaj' - nie pomyślał, że to tylko mój dziecięcy, chwilowy kaprys, odszedł biorąc te słowa za śmiertelnie poważne. kretyn. / nervella.
|
|
 |
Czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, kiedy otwiera drzwi i uświadamia sobie, że tak naprawdę nie ma dokąd iść.
|
|
 |
- I nadal palisz, nadal pijesz, nadal jesteś nieszczęśliwa, nadal spadają Ci stopnie w dół
- Nadal go kocham, mamo.
|
|
 |
wątpię już w Ciebie, w nas i w ten nędzny świat. wątpię w to, że będzie lepiej. tak bardzo dziwne jest to, że tu jesteśmy. wszyscy razem, lecz wszyscy całkiem sami.
|
|
 |
tak, oczywiście pierdol, że odległość w związku nie ma znaczenia i szczerość w przyjaźni to nic.
|
|
|
|