 |
Moim zdaniem przyjaźń jest najważniejsza. To po prostu cos cudownego, wyjątkowego, jedynego. Co miłe jest mieć przyjaciela, który zawsze jest przy mnie, w każdej chwili ma dla mnie czas by sie zwierzyć, pocieszyć, albo po prostu wygadać się. Taki wyjątkowy człowiek potrafi zmienić osobę smutną w kilka chwil na osobę wesołą, radosną, z chęcią życia. To cudowne.
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam Cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
OBIECAŁAM i pomimo tego, że teraz jesteś dla mnie zerem obietnicy dotrzymam.
|
|
 |
kocham się śmiać bez powodu ♥
|
|
 |
Pachniesz trochę niebezpiecznie, kusisz aż za bardzo.
|
|
 |
Nie wiem jakiego koloru są Twoje oczy, ponieważ nie szukam w nich barw, ale miłości.
|
|
 |
mimo milczenia. mimo wszystkich krzywych akcji. mimo zawodzenia się na sobie. mimo ciężkich chwil. mimo krzyku. mimo łez - pamiętaj, zawsze możesz na mnie liczyć. / veriolla
|
|
 |
Jeśli pokocham Cię jak rap, będziesz najszczęśliwszym typem na świecie.
|
|
 |
Sobota, jedyny dzień w którym oddawaliśmy się sobie. Pamiętasz? na początek był lekki namiętny całus że z trudem odrywaliśmy się od siebie, później jeździłeś opuszkami palców po moim nagim ciele. Zawsze znalazłeś jakiś pretekst do kłótni by schłodzić atmosferę. Siedzieliśmy obrażeni na siebie w dwóch różnych kątach pokoju odpalając papierosa. Wtedy podchodziłeś i całowałeś mnie czule w szyję. Ranek zawsze był pełen wrzasków i krzyków, budziłam się sama, bez powalających spojrzeń i twych dłoni na moich piersiach.
|
|
 |
nie zdziw się jak jutro nie odbiore telefonu, ani nie otworze Ci drzwi. jak nie odpisze na gadu i nie dam znaku życia. jutro jak co roku ''popełniam samobójstwo'' - kolejne już. no cóż to jest moja tradycja.
|
|
 |
Zaciskam pięści i walę w cztery ściany, z nadzieją że kiedyś rozpierdolę to wszystko co przypominało mi Ciebie.
|
|
 |
Wyglądała jak miłość choć jebała fałszem.
|
|
|
|