|
Drogi Boże, Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
— Jan Grzegorczyk
|
|
|
Właśnie wstawiłam pranie i coś mi podpowiada, że sama się też dziś wstawię / soup
|
|
|
“Brak mi chyba kogoś, kto zaspany wyjdzie z łóżka poszukać mnie, znajdzie tu, na werandzie i powie zgorszony: "Gdzie łazisz? W całym łóżku cię nie ma! Nie mogę bez ciebie spać!"
|
|
|
“ No jasne. Tak właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą. Znikają, wracają, potem znowu znikają. A ty zostajesz z tym sam i musisz się jakoś pozbierać. ”
|
|
|
Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie ‘Czekam w samochodzie.’. Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam ”
|
|
|
musisz po prostu przejść przez te złe dni, aby dojść do tych dobrych
|
|
|
moje życie to najlepszy film, gram w nim siebie kurwa, jestem najlepszy w tym
|
|
|
a co jeśli to wszystko czas przerwie za chwilę? i nagle poczujesz kiepsko się, że ze mnie drwiłeś
|
|
|
a jeśli masz się za mego brata, to sprawdź kiedy zadzwoniłeś do mnie spytać jak tam? spędzam tak wiele czasu sam, że gubię prawdę, szkoda, że nic mi nie mówi tutaj głosem Scarlett
|
|
|
Ty nawet odchodzić nie umiesz. Wracasz jak czkawka - ani Cię zapić, ani przespać.
|
|
|
rozstania i powroty, powroty i rozstania, dzisiaj masz o niej złe zdanie, ona ma Cię za drania
|
|
|
może powinienem przerwać ten wątek, mam olać tęsknotę, czy olać rozsądek?
|
|
|
|