|
Paradoks. Mówić innym że życie jest piękne, motywować ich i pomagać, a samemu nie dawać rady i nie móc odnaleźć sensu.
|
|
|
Czasem mam takie dni, w których nienawidzę siebie za wszystko.
|
|
|
Odszedł. Nawet nie zapytał czym teraz będę oddychać.
|
|
|
Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek.
|
|
|
Chciałabym, żeby mnie pokochał. Ale tak całą. Razem z moimi narzekaniami na życie. Razem z moim głupkowatym śmiechem. Pomimo mojego obłędu. Pokochał.
|
|
|
I jestem całkiem silną kobietą, dopóki nie zaatakują mnie nocne rozkminy.
|
|
|
Zimno fizyczne, psychiczne, emocjonalne.
|
|
|
Pamiętaj. Nie jesteś w stanie uszczęśliwić wszystkich wokół.
|
|
|
Ile razy jeszcze zasnę z tą myślą, że nie tak miało być?
|
|
|
Chyba jednak przeszkadzam. Nie lubię przeszkadzać. Nie będę więcej.
|
|
|
Mężczyzna musi zrobić pierwszy krok. Ja mogę zrobić tysiąc kolejnych, ale On musi pokazać, że warto.
|
|
|
Chcę do Ciebie przyjść na całe życie. Mogę?
|
|
|
|