 |
wczoraj potraktowana jako worek treningowy ojcu ,cudowny wieczor z misiem , nie pójscie do szkoly brak siły , chęci czegokolwiek zostanie u misia cały dzien , cudowny dzisiajszy wieczor z misiem, poobijana strasznie cała buzia boli , oczy podbite fioletowymi śliwami , ale i tak jestem szczesliwa , ze jestes , ze bez mrugnięciem oka po całej akcji przyjechałeś , przytuliłeś , pocałowaleś , BYLEŚ! tak wiele znaczę , dziękuje , że jestes! | skrzywdzonaprzezciebie
|
|
 |
Wydaje mi się, że życie polega na tym, żeby zawsze znaleźć czas nawet gdy go kompletnie nie ma, żeby tak najzwyczajniej usiąść z kubkiem herbaty albo kawy i poczytać dobrą książkę, i powiedzieć: to była dobra książka! Popatrzeć na kogoś z zachwytem i nie bać się powiedzieć pewnych rzeczy. Żyje się tylko raz.
|
|
 |
Chciałem Cię przeprosić. Zwłaszcza prosić, byś wróciła. Do mnie. Przemyślałem to. Może powinniśmy spróbować? Ja będę. Od teraz, tylko dla Ciebie. Obiecuję.-Będziesz? Nie, Ty miałeś być, kiedyś, pamiętasz? Nieważne, że wszystkie Twoje obietnice chuj strzelił. Słowa rzucone na wiatr, jak to mówią, nie? Heh, co się dziwić. Nigdy nie potrafiłeś dotrzymać słowa. No co się tak kurwa patrzysz? Myślisz, że spuszczę wzrok i zacznę beczeć? Nie, nie tym razem. Fajnie być bezsilnym, nie? Ty mówisz do kogoś, błagasz, a ta osoba zwyczajnie ma Cię gdzieś. No ja się czujesz? Pewnie jak śmieć. Nie powiem, uczucie kozackie. Chcesz powrotu? Obiecujesz? Kurwa, stary, chyba sam w to nie wierzysz.Dlaczego mi to robisz?-Sam tak robiłeś niegdyś, zapomniałeś?-Przeprosiłem.
-I to ma załatwić wszystko?-Jeszcze raz, od nowa.-Od nowa chcesz zacząć ranić?
-Od nowa chcę zacząć kochać - wyszeptał, chowając w dłonie twarz. Chyba mówił szczerze, chyba powinnam wtedy zaufać Jego słowom, ponownie. Nie potrafiłam.
|
|
 |
wiedz, że odnajdziemy się w pościeli, ale w życiu niekoniecznie
|
|
 |
wiem, chciałabyś wreszcie przeżyć więcej chciałabyś przeżyć więcej, chociaż przeczy serce mówisz: mam faceta, w sumie nie mam już faceta dawno
|
|
 |
dobrze wiesz, że w końcu wrócę jak zawsze, ale powiedz, zastanów się, masz jeszcze siłę?
|
|
 |
i to było niebo. chyba nie, bo piekło.
|
|
 |
wczoraj było źle dziś czuję ten sam ból
|
|
 |
i jak eldo proszę nie pytaj mnie o nią
|
|
 |
lęk odejdzie z nimi dając Ci siłę i ból minie, niosąc radość w zamian, wybacz kochana, że nie umiem kłamać
|
|
 |
chlać, ćpać, rzygać gdziekolwiek, wszystko zniszczyć, grać, chlać, wydać pieniądze, budzić się z niczym. chcesz, kurwa prawdy o nas? nic więcej, banda zwierząt
|
|
 |
chciałem tylko jedno - pić, ruchać, wydać sos, i mówię Ci to serio, żebyś mogła wydać sąd
|
|
|
|