 |
Nie mówiła mu, że za nim tęskni. Nie mówiła,a tęskniła. Tęskniła będąc nawet tak blisko niego.. Ta tęsknota ją niszczyła.
Wariowała bez niego, nie wiedziała co ze sobą zrobić, bez ustanku przeglądała zdjęcia, na których był, przechowywała smsy od niego i ciągle przypominała sobie jego słowa, gesty, śmiech i bliskość. Kiedy był obok czuła wielką ulgę..
|
|
 |
Wystarczyło to, jak na nią patrzył, to, z jaką troską ją dotykał..
|
|
 |
Każda recz, którą robił pachniała miłością. Wszystkie swoje cechy napawał szczęściem. Wstrzykiwał jej optymizm i malował jej uśmiech na twarzy. Ona nie potrafiła tego robić.
|
|
 |
A kiedy Go obejmowała, zamykała oczy ze szczęścia.
|
|
 |
Rzęsy i spojrzenie pełne miłości. Sztuczne.
|
|
 |
poddała się,
ale w tym wypadku wygrała więcej
niż przegrała.
|
|
 |
Wołał ją do siebie szeptem, przyciągał uśmiechem, a kiedy złapał ją już za rękę, po kilku minutach stwierdził, że nie jest jego warta, niszcząc doszczętnie jej życie.
|
|
 |
Uwielbiam łamać zasady, patrzeć w niebo. Wracać do wspomnień i śmiać się z niczego.
|
|
 |
Podczas każdego tańca, któremu oddajemy się z radością,
umysł traci swoją zdolność kontroli, a ciałem zaczyna
kierować serce..
|
|
 |
Nienawidzę siebie za to, jak łatwo przywiązuje się do ludzi...
|
|
 |
Każdego dnia upajała się nadzieją, że gdzieś Go zobaczy. Ubierała jego ulubione bluzki i buty, tylko po to, bo może akurat Go spotka i pokocha ją na nowo.
|
|
 |
Trzeba umieć zauważyć, kiedy jakiś etap życia dobiega końca. Zakończyć cykl, zatrzasnąć drzwi, zamknąć rozdział – nieważne, jak to nazwiemy, ważne, żeby zostawić za sobą to, co już minęło.
|
|
|
|