 |
Widzę w Twojej twarzy, ktoś Cię wcześniej mocno zranił.
|
|
 |
Widzę, jak na mnie patrzysz i to wiele dla mnie znaczy.
|
|
 |
|
Jak można kochać kogoś kto Cię tak zranił? Powiedz mi kurwa, skąd mam w sobie tyle siły, by tęsknić za kimś kto nie tęskni za mną?/esperer
|
|
 |
wiedział, jak bardzo nie lubię pieprzyka na prawym udzie, jak bardzo nie cierpię zielonej herbaty i jak bardzo boję się burzy. wiedział, że nie zasnę bez pluszaka, że mam słabość do szlug i że nie lubię długich pryszniców. wiedział również to, że oddałabym życie za najważniejszą osobę w życiu, że nie zależy mi na szkole i że nienawidzę pogrzebów. miał świadomość że wolę czytać książkę niż rozmawiać z nim, że lubię patrzeć jak śpi i jak seksownie wygląda robiąc mi śniadanie. wiedział również o tym, że nie lubię gdy wraca po nocach do domu a w szczególności, że zamartwiam się gdy wsiada na motor i po nocach wraca do siebie. wiedział, jak bardzo tego nie lubię a mimo wszystko wsiadł, pojechał i skończył jednocześnie wszystko co najwspanialsze między Nami. / maniia
|
|
 |
Wciąż żyją myślą że zioło to niekakotyk , ale żaden z nich nie był kiedyś taki zamulony , chajs na fure 'SPALONY' hajs na studio 'SPALONY' coś sprzedają to za 30 lub 15 złoty no a jak nie ma hajsu no to chodzi rozdrażniony bierze w kredo , albo wpada w kłopoty.
|
|
 |
ta iskra nagle znikła magia prysła
|
|
 |
gdzie jest kurwa mój spokój którego potrzebuję jak chyba niczego dziś balansuję po cienkiej linii i boję się kroków cierpliwość ma granice, właśnie jestem na jednej z nich
|
|
 |
- Mogłabyś mieć każdego...
-Chodzi o to, kogo się pragnie, a nie o to, kogo można mieć.
|
|
 |
|
- poddajemy się tej dziwce zbyt często . - o kim mówisz ? - o miłości, kurwa .
|
|
 |
Miałam mętlik w głowie. Częściowo dlatego, że go kochałam, a częściowo dlatego, że nie chciałam czuć tego, co czułam.
|
|
 |
po dwóch latach przełamujesz się i znowu stajesz na parkiecie przed ogromnym lustrem. patrzysz w swoje odbicie i przypominają Ci się wszystkie treningi. każdy jeden ruch, nagany od trenera, basztanie za sekundowe opóźnienie aby wejść w takt. włączasz muzykę i zaczynasz się rozgrzewać. następnie zaczynasz dobierać odpowiednio ruchy tak, jak w Twojej wyobraźni wyglądają najlepiej. tańczysz. pierwszy raz od dwóch lat wracasz do swojego stylu. wiesz, że jesteś w stanie przezwyciężyć ból, zniesiesz najgorsze. nie czujesz dwóletniej przerwy. perfekcja może być jako twoje drugie imię. tańczysz, bo przecież obiecałaś, że zawalczysz o swoje marzenia. / maniia
|
|
|
|