 |
ona zawsze będzie do niego coś czuć i mieć tą cholerną słabość..
|
|
 |
Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień. Nie utrudniaj mi tego. Nie wracaj.
|
|
 |
sto powodów by uciec i milion by nie wrócić..
|
|
 |
Rysując serca na kartce myślała o nim..
|
|
 |
Jeszcze długo będę odwracać głowę na dźwięk Twojego imienia..
|
|
 |
obiecuję sobie, cokolwiek się stanie, będę dzielnie szła do przodu. choćby sama!
|
|
 |
-co tam? -oprócz tego, że życie mi się wali, nie mam już na nic siły, chusteczki mi się kończą, a łzy nie, to zajebiście. A u Ciebie?
|
|
 |
- kiedy zrozumiałaś miłość? - kiedy po raz 10 oglądając ' Titanica ' nie zapytałam po co ona się po niego wraca...
|
|
 |
co się dzieje z człowiekiem gdy pęka mu serce? - nic. zupełnie nic. przecież żyję, piję herbatę, biorę prysznic, czytam książki, czasem nawet się uśmiecham.. z tym, że każda z tych czynności nie ma najmniejszego sensu, rozumiesz?
|
|
 |
-A wiesz co w tym wszystkim jest najgorsze? -Co? -Że za każdym razem, gdy myślę,że zapomniałam on pojawia się zupełnie na chwilę. I wtedy muszę zapominać od nowa.
|
|
 |
dobrze, że nie wiesz, co u mnie, bo pękłoby Ci serce.
|
|
 |
Serce obawia się cierpień ale powiedz mu, że strach przed cierpieniem jest straszniejszy niż samo cierpienie. I że żadne serce nie cierpiało nigdy, gdy sięgało po swoje marzenia.
|
|
|
|