głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika treasures

A Ty stałeś tam na końcu drogi  tam gdzie nikt już nie przychodzi. Wtedy obudziło mnie przeczucie  że jak pójdę  to już do Ciebie nie wrócę.

ansomia dodano: dziś o 01:39

A Ty stałeś tam na końcu drogi, tam gdzie nikt już nie przychodzi. Wtedy obudziło mnie przeczucie, że jak pójdę, to już do Ciebie nie wrócę.

Kiedy wstaję w nocy czuję lęk. Wydaje mi się wtedy  ze Twoje ciało to tylko Twój cień. I ja dobrze wiem co nam zrobiłam. To moja wina  moja wina  ciężka wina. Teraz modlę się do siebie:  Proszę daj mi rozgrzeszenie  pożądane ukojenie .

ansomia dodano: dziś o 01:38

Kiedy wstaję w nocy czuję lęk. Wydaje mi się wtedy, ze Twoje ciało to tylko Twój cień. I ja dobrze wiem co nam zrobiłam. To moja wina, moja wina, ciężka wina. Teraz modlę się do siebie: "Proszę daj mi rozgrzeszenie, pożądane ukojenie".

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam jego myśli  nasz koniec był już bliski.

ansomia dodano: dziś o 01:34

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam jego myśli, nasz koniec był już bliski.

Podobno w Rzymie napadało gradu aż po kolana. W Japonii wiśnie zakwitły o dwie pory roku wcześniej. A ja tęsknię. Podobno kiedyś codziennością będą trąby powietrzne  październik miesza ze sobą zimę  lato równocześnie. A ja  ciągle tęsknie. Podobno obok otworzyli jakieś nowe miejsce. Ludzie w ogródkach piją piwo  wiosna wreszcie w mieście. A ja  dalej tęsknię. Podobno teraz radze sobie już o wiele lepiej. I mówią mi  że praca dobrze zrobi mi na serce. A ja  nadal tęsknię. Podobno ona oczy takie ma jak ja  niebieskie. W centrum handlowym wczoraj ktoś widział jak szedłeś z nią za rękę.. a ja..

ansomia dodano: dziś o 01:32

Podobno w Rzymie napadało gradu aż po kolana. W Japonii wiśnie zakwitły o dwie pory roku wcześniej. A ja tęsknię. Podobno kiedyś codziennością będą trąby powietrzne, październik miesza ze sobą zimę, lato równocześnie. A ja, ciągle tęsknie. Podobno obok otworzyli jakieś nowe miejsce. Ludzie w ogródkach piją piwo, wiosna wreszcie w mieście. A ja, dalej tęsknię. Podobno teraz radze sobie już o wiele lepiej. I mówią mi, że praca dobrze zrobi mi na serce. A ja, nadal tęsknię. Podobno ona oczy takie ma jak ja, niebieskie. W centrum handlowym wczoraj ktoś widział jak szedłeś z nią za rękę.. a ja..

Będę obiecana  w myślach wyuzdana  a na końcu będę niczyja.

ansomia dodano: dziś o 01:29

Będę obiecana, w myślach wyuzdana, a na końcu będę niczyja.

Gdybym wcześniej myślała  że Ty jesteś dla mnie   rzuciłabym wszystko  zakochałabym się w mig. I gdybym tylko wiedziała  że to Ty  pod moim oknem rozrzuciłeś białe bzy. Gdybym wcześniej zechciała Ciebie tak bardzo mocno  za ten uśmiech roztopiłyby się kry. I gdybym oddać umiała szczęścia łzy  oczy wypłakałabym byś tylko przy mnie był.

ansomia dodano: 1 tydzień temu

Gdybym wcześniej myślała, że Ty jesteś dla mnie - rzuciłabym wszystko, zakochałabym się w mig. I gdybym tylko wiedziała, że to Ty, pod moim oknem rozrzuciłeś białe bzy. Gdybym wcześniej zechciała Ciebie tak bardzo mocno, za ten uśmiech roztopiłyby się kry. I gdybym oddać umiała szczęścia łzy, oczy wypłakałabym byś tylko przy mnie był.

Chociaż wiem  że wiatr będzie tak samo wiać  a niebo gwiazd od lat lśni tak samo  to widz  że zawsze  zawsze będę cię kochać.

ansomia dodano: 1 tydzień temu

Chociaż wiem, że wiatr będzie tak samo wiać, a niebo gwiazd od lat lśni tak samo, to widz, że zawsze, zawsze będę cię kochać.

Nie wiem nic na pewno  miałam być na serio.

ansomia dodano: 1 tydzień temu

Nie wiem nic na pewno, miałam być na serio.

Miała rozmazany tusz  czerwone usta  rozszerzone źrenice  a jej ręce drżały. Stała w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć  że miłości nie ma.

ansomia dodano: 1 tydzień temu

Miała rozmazany tusz, czerwone usta, rozszerzone źrenice, a jej ręce drżały. Stała w deszczu na środku ulicy i zaczęła krzyczeć, że miłości nie ma.

Potrzebuję ciemności  słodyczy  smutku  słabości. Potrzebuję kołysanki  pocałunku na dobranoc  anioła  słodkiej miłości mojego życia. Potrzebuję tego.

ansomia dodano: 1 tydzień temu

Potrzebuję ciemności, słodyczy, smutku, słabości. Potrzebuję kołysanki, pocałunku na dobranoc, anioła, słodkiej miłości mojego życia. Potrzebuję tego.

Każdy jest ignorantem w czymś. Ja w polityce  ty w logice.

iza1550 dodano: 2 tygodnie temu

Każdy jest ignorantem w czymś. Ja w polityce, ty w logice.

Znajomość polityki daje złudzenie kontroli  nie kontrolę. Ja wolę faktyczne decyzje  nie złudzenia.

iza1550 dodano: 2 tygodnie temu

Znajomość polityki daje złudzenie kontroli, nie kontrolę. Ja wolę faktyczne decyzje, nie złudzenia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć