 |
kurwa też bym chciała zobaczyć, że ci na nas zależy. ' why.
|
|
 |
|
Podobno każdy z nas ma tyle wad, ile zalet, ale bywa tak, że dla mnie nawet nie masz ich wcale ♥
|
|
 |
|
Ale z moich sukcesów Ty jesteś moim mistrzostwem. Ty jesteś bóstwem droższym niż pieniądze.
|
|
 |
Dobrze nam bywa bez siebie, ale ze sobą jak w niebie ♥
|
|
 |
Ulica ma to do siebie,
daje gdy nie potrzebujesz i zabiera w potrzebie.
|
|
 |
Ale z moich sukcesów Ty jesteś moim mistrzostwem. Ty jesteś bóstwem droższym niż pieniądze.
|
|
 |
Ty nie mów, że jesteś słaby jeśli sił masz na tyle żeby widzieć własne wady.
|
|
 |
Oddech Cię boli jakbyś w krtani miał nóż
Więc oddychasz powoli by nie zranić swych płuc
Żyły pulsują coraz prędzej na rękach
Oddech zamieniasz na dwutlenek węgla.
|
|
 |
był to typ chłopaka z bloku który lubił wypić, zajarać i dobrze się bawić nie patrząc przy tym na innych. we mnie wzbudzał zaufanie od samego początku, nie przez wygląd czy zachowanie ot tak po prostu. spędzając czas w jego otoczeniu czuło się z jego strony przyjaźń. może tak dobrze potrafił grać na uczuciach innych ludzi lub ta przyjaźń była prawdziwą. tak samo dobrze potrafił wkurwić jak i pocieszyć. wzbudzał zaufanie perfekcyjnie po wielu miesiącach bez kontaktu, ale zawsze razem z nim przychodziło zło. zło które potrafiło rozpierdolić przyjaźń czy miłość znajomych ludzi. a dziś jest tylko zwykłym skurwysynem który sprawił, że stałam się silniejszą i nienawidzącą ludzi osobą. ot taki skurwiel. ' why.
|
|
 |
kiedyś bardziej tęskniłam za "bliskimi" teraz tylko ich nienawidzę. ' why.
|
|
 |
nie martw się mała nie tylko ty jesteś zła, źli jesteśmy wszyscy to przez ten popierdolony świat. ' why.
|
|
 |
jaram, ty jarasz, on jara, jajaja jaramy jaja jaramy. ' ths - co piszczy w trawie.
|
|
|
|