 |
So we lay in the dark, cos we’ve got nothing to say, just the beating of hearts like two drums in the grey. I don’t know what we’re doing, I don’t know what we’ve done but the fire is coming, so I think we should run:)
|
|
 |
will you stay with me my love, ‘til we’re old and grey?
|
|
 |
ostatnio wszystko znów wchodzi mi na głowę, można wyróżnić małe i duże problemy, zaczynając od krzyku matki, do obojętności tak ważnych kiedyś osób, którzy pomału stają się dla mnie tacy obcy... są święta muszę znosić tą całą sztuczną atmosferę, mam ochotę schować się pod kołdrą i obudzić we wtorek rano.. i cholera Ty przyjeżdżasz, pewnie znowu zrobisz wszystko, żebym zobaczyła Cię z Nią, znów zrobisz wszystko by mnie zranić, Boże, daj mi jakiś prezent na święta i spraw, aby były takie jakie wszyscy tak 'szczerze' życzą./ samowystarczalna
|
|
 |
i dobrze kurwa wiesz jak to się skończy, no bo zacznie się jak zawsze.
|
|
 |
to "przed" bez Ciebie było tylko po to, żebym mógł przeżyć to "po" już z Tobą /A♥
|
|
 |
I need a little loving tonight, hold me so I’m not falling apart - a little but I’m hoping it might kick start ♥
|
|
 |
jestem dla Ciebie - dla siebie bym już nie żył
|
|
 |
serce mi biło tak, że kosmos.
|
|
 |
dobrze, że jesteś, każdego dnia łatwiej powietrze dzielić na dwa :)
|
|
 |
Zniknij, raz na zawsze, zostań tam na stałe, nie pokazuj mi się nigdy więcej na oczy, bo Cię nienawidzę, czasami nawet myślę, że nie istniejesz, a kiedy już zaczynam się uśmiechać, znów tutaj wracasz, rozdrapujesz rany I sprawiasz, że znów boli, jesteś z kimś innym, a mi nie pozwolisz ułożyć sobie życia, jesteś tam bardzo nieczuły, tak bardzo inny, ale na Twój widok wymiękam, cholera Boże daj mi ustabilizować oddech, bo trace kontrole i grunt pod nogami / samowystarczalna
|
|
 |
Czasem jedyne wyjście.. to wyjście na piwo.
|
|
|
|