 |
I co, myślisz, że sobie radzę? Że jest wszystko ok, bo nie widzisz jak płaczę? Jestem miła, uśmiechnięta. To znaczy tylko, że umiem dobrze kłamać.
|
|
 |
To jest nienormalne. Tęsknię za Tobą za każdym razem, gdy oddycham. Potrzebuję Cię przy sobie, gdy tylko moje serce zaczyna bić. To nie jest zwyczajne uczucie, zaczęłam się go bać, bo ono sprawia, że jesteś jedyną rzeczą w którą wierzę. Nie powinnam, ale będę czekała na Ciebie do samego końca, chociaż wiem, że od dawna nie mam na co czekać. Zastanawiam się jak ja mam przetrwać bez Twojej miłości, przecież to Ty utrzymywałeś mnie przy życiu. Te szalone myśli wprowadzają mnie w obłęd, czuję, że wariuję. Porównuję Cię z narkotykiem, który nadal czuję w swoich żyłach, jesteś jak mój upragniony raj, który staram się odszukać. No dalej, ogłoś światu jak bardzo jestem słaba, bo odczuwam znowu tę pieprzoną tęsknotę.
|
|
 |
Mieli prawdopodobnie te same głęboko skrywane problemy: samotność i głód miłości, do której nie byli zdolni.
|
|
 |
Kochała Go, ale tak zajebiście dobrze potrafiła to ukryć.
|
|
 |
Nic tak nie boli jak widok osoby, którą nadal kochasz i wiesz, że już nigdy nie będzie Twoja.
|
|
 |
Czekanie, to najbardziej żałosne uczucie na świecie.
|
|
 |
Chcę być częścią Jego świata, nie całością.
|
|
 |
Niektóre rzeczy nie wrócą, i to czasami boli.
|
|
 |
Kłamała, choć kłamstwem gardziła. Płakała, choć mówiła, że łzy nie uroni. Cierpiała, choć mówiła, że jest silna. Ufała, choć przestrzegała przed obcymi. Słuchała serca, choć innym wmawiała, że najważniejszy jest rozsądek. Pokochała, choć w miłość podobno nie wierzyła.
|
|
 |
wierz sobie w krasnoludki, wróżki, smerfy, jednorożce... w co tylko sobie chcesz. ale nie w ludzi. w ludzi nie warto
|
|
 |
czasami kłamię, kiedy pytasz co u mnie
|
|
 |
jakie to wszystko jest kruche
|
|
|
|