 |
Dzień długi, noc krótka. W dzień szlugi, w noc wódka.
|
|
 |
Dziś zamknę oczy, policzę do dziesięciu. Pstryczek, nim otworzę je, życie nabierze sensu.
|
|
 |
Ranić? Ale wytłumacz mi, czego te dziewczyny szukają na imprezach. Związku? Miłości? Serio - tam, w klubie, po alkoholu? Czy zbliżając się do Niego naprawdę łudzą się, że gość zmieni podejście, dorwie go cały ten amor i wywróci pod jego wpływem swoje życie o 180 stopni? Idealny materiał na scenariusz do filmu, ale to nie są realia. Chcesz się z Nim całować? Śmiało. Chcesz dużo więcej? Nie żałuj sobie, jeśli naprawdę kręci Cię Jego osoba w kiblu gdzie miesza się zapach zioła z wonią wymiotów. Chcesz się z Nim dobrze bawić? Kurde, mała, dlaczego nie? Baw się. Ale nie zapraszaj do tej gry serca, bo to nie jest miejsce w którym przetrwa. //definicjamiloscii//
|
|
 |
Wyrzygałam tą całą miłość do Ciebie wraz z wódką! //wszystkoniemasensu//
|
|
 |
|
skoro myślisz, że mam tak zajebiście to spoko - możemy się zamienić . oddam Ci swoje buty, przejdź w nich parę metrów, i powiedz mi później czy nadal mam tak fajnie . ciekawe czy udźwigniesz fakt choroby, czy nie ugniesz się pod sytuacją z przed prawie już dziesięciu lat, czy przetrwasz każde załamanie, każdą kłótnię, każdą chwilę gdy traci się sens istnienia . wtedy możemy porozmawiać na temat dotyczący tego czy nadal twierdzisz iż moje życie jest usłane różami .
|
|
 |
Nie wiem co się stało, że znowu mnie olała. Mówiła, że będzie zawsze - suka, kłamała.
|
|
 |
To Ciebie pragnęłam przez tyle lat. Ale nie, nigdy nie potrafiłam się do tego przyznać. Sądziłam, że potrzebujesz kobiety jedynie do ozdoby, jak i rozrywki, a ja się do takiej roli naprawdę nie nadaję. Ja się nadaję jedynie do prawdziwej miłości. Nie musi być ona niczym z Hollywood. Pragnę jedynie szczerości, wierności, zrozumienia, zaufania, namiętności i wzajemnej miłości. To wszystko, ale czy dla Ciebie nie za wiele? / slonbogiem
|
|
|
|